Powitać, powitać sąsiadów!

Powitać, powitać sąsiadów!Powitać! Powitać panów sąsiadów! Jak mi miło, że znalazłam się w tak zacnym i ekscytującym sąsiedztwie…

Specjalnie dla was przygotowałam coś smakowitego!
Ufam, że nie pogardzicie???

Od teraz będę waszą nową sąsiadką… jestem samotną kobietką… więc zapewne co rusz, będę potrzebowała waszej pomocy i wsparcia…
Czy będę mogła liczyć na sąsiedzką bratnią dłoń… a raczej na silne męskie dłonie???

„Ciekawe czy im wpadłam w oko??? Specjalnie dla nich założyłam tę kusą kiecuszkę… białe szpilki i pończoszki…

Czy wystarczająco wdzięcznie się do nich uśmiecham?  
Tak bacznie, drapieżnie wpatrują się w moje nogi…”

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 120 słów i 678 znaków, zaktualizowała 7 maj 2019.

4 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Historyczka

    Ojej... Panowie... a w jaki sposób "dacie mi popalić"...?

    9 maj 2019

  • enklawa25

    :zakochany:

    7 maj 2019

  • Aladyn

    Ależ oczywiście! Proszę tylko dać znać, a służymy wszelką pomocą w dzień i w nocy  
    Jeśli jeden z nas nie zaspokoi pani potrzeb, nawet tych najbardziej wyrafinowanych, to dwaj na pewno!

    7 maj 2019

  • nanoc

    @Aladyn Jestem z Tobą wodzu damy jej popalić :napalony:

    7 maj 2019

  • Historyczka

    Czy będę mogła liczyć na sąsiedzką bratnią dłoń… a raczej na silne męskie dłonie???

    7 maj 2019