Uwielbiam także fantazjować o tym szczególnym momencie… gdy jako pokojówka, zostaję brutalnie pchnięta na sofę… leżę na niej na plecach… z obnażonymi piersiami… a mój pracodawca co robi?!
Chce mnie obnażyć do cna!
Zmusza mnie do rozłożenia szeroko nóg… oczywiście, jak na porządną pokojówkę przystało, nóg w pończochach i szpilkach…
Po czym bezceremonialnie sięga do mych majteczek!!!
- Ach nie… - protestuję, w pełni będąc świadomą, że moje protesty na nic się nie zdadzą…
- Chcę zobaczyć twoją pokojówkową cipkę! Chciałem tego, od kiedy zaczęłaś tu sprzątać… i wypinać ten swój pokaźny zadek!
- Ojej… obnażył mnie pan… czuję się taka upokorzona…
-Tegom chciał! Jak ja lubię ten moment zsuwania majtek z pizdeczki! Zwłaszcza, kiedy to taka śliczna i zadbana picza pokojówki…
Dodaj komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.