Pokojowa i pracodawca - moja fantazja cz. 7

Pokojowa i pracodawca - moja fantazja cz. 7Dalsza cześć fantazji, to dalsze zabiegi „czyszczenia go”… Nie mogę zapomnieć, że to moje główne zadanie pokojówki… O czym pracodawca skwapliwie pamięta…
Mam wykonywać swe obowiązki z pełnym zaangażowaniem… i do tego… na kolanach!
Ależ on się puszy, gdy nakazuje mi, przed nim uklęknąć… pokazuje mi wtedy, gdzie jest czyje miejsce… Jak ja lubię fantazjować o tym, gdy tak zostaję upokorzona…
Gdy muszę tak oddać hołd jego pozycji społecznej… i jego męskości… Czule ujmując jego trzon...
Delektuję się jego poleceniami:
- Proszę o staranne wyczyszczenie mojego cennego instrumentu!

Delektuję się tym, jak jego wzrok omiata me kołyszące się, w rytm mych prac, piersi…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 117 słów i 728 znaków, zaktualizowała 11 cze 2019.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.