Panna w ciąży na randkę cz. 2

Ależ przystojniaczek mnie podrywa… Dla niego założyłam ten wytworny naszyjnik i kolczyki… Dla niego kupiłam te szpileczki na zgrabnym obcasie z seksowną dziurką, żeby było widać moje pomalowane paznokcie u stóp…

Wreszcie, to dla niego założyłam tę elegancką sukienkę, celowo nieco przykrótką, żeby było widać seksowne – koronkowe manszety moich pończoch…

Specjalnie dobrałam taką kieckę, żeby miała dekolt eksponujący moje dorodne cycuszki… W ciąży znacznie się powiększyły, więc niech kłują go w oczy…

Zaprosiłam go do siebie, zastanawiając się, co też się wydarzy…