Niewolnica Erika cz 3

Poczułam mocne uderzenie po raz drugi. Znowu dostałam klapsa!
- Niegrzeczna - mruczy. - Jak Ci na imię? Ja jestem Erik.
Milczę.
- Odpowiedz. - szczypie mnie w czerwony pośladek.
Spinam go i odsuwam się, ale Erik przyciąga mnie w swoją stronę.
- Natt.
- Grzeczna teraz jesteś. - Rozrywa do końca bluzkę. - I taka piękna...

Całuje mnie po obojczyku. Próbuję się wyrwać.

- Puść mnie! - wyrywam się dziko.

Udaje mi się wstać i pobiec do drzwi. Zatrzaskuję je przed nosem Erika i biegnę w stronę jakichś innych drzwi. Zamykam się, jak się okazuje w łazience. Po chwili słyszę jak chłopak wali pięściami w nie i próbuje je otworzyć.

- Otwieraj! - wrzeszczy.

- Jak przestaniesz myśleć fiutem to może nad tym pomyślę. - Odkrzykuję.

- Poczekaj ty mała suko! Kiedyś będziesz musiała stąd wyjść! - słychać jego kroki oddalające się od drzwi.

Miał rację, pomyślałam.

**************************************************************************************************************************

W końcu przełamuję się i otwieram drzwi, rozglądam się po korytarzu. Ruszam w stronę zapachu, który unosi się w powietrzu. Jak na zawołanie zaczyna mi burczeć w brzuchu. Schodzę po schodach na dół i kieruję się do źródła zapachu.

- Znudziło Ci się siedzenie w łazience? - za mną rozlega się głos. Szlag. - To dobrze. Chodź zjeść.
Odwracam się przerażona i patrzę na bruneta. Podchodzi do mnie.
- Po obiedzie powiem Ci wszystkie zasady jakie obowiązują w tym domu, mała.
Ciągnie mnie za rękę w stronę łukowatych drzwi. Wchodzimy do nowoczesnej kuchni. Podchodzę do płyty indukcyjnej i patrzę co jest w garnku. Okazuje się, że jest to zupa cebulowa. Zaciągam się jej aromatem.
- Lubisz?
Na początku chcę zignorować pytanie, ale odpowiadam w końcu.
- Tak.
- Umiesz gotować?
- Tak. Na ogół. Zależy co.
Podchodzi do mnie zafascynowany. Kładzie ręce na moich biodrach i zaciska je na nich. Całuje zagłębienie na mojej szyi. Dosysa się do niej i robi olbrzymią malinkę.
- Za karę będziesz mi gotować w samym fartuszku i komplecie bielizny. - Pomrukuje.
Prycham z irytacją.
Chucha na moją malinkę i ją liże swoim sprawnym językiem. Odsuwam się lekko od niego. Zaczynam się rozglądać w poszukiwaniu talerzy, które znajduję w szafce przy zmywarce. Nalewam na nie i ustawiam na dębowym stole, sama sadowię się na dużym krześle, zaczynając jeść. Oblizuję się już po pierwszej łyżce. Jakie dobre! - mówię do siebie w myślach.
- Widzę, że ci smakuje - z mojego małego świata wyrywa mnie głos Erika.
- Owszem. - Odpowiadam krótko.
- Jesteś szczupła to dobrze. - mówi. - Ubrania powinny na ciebie pasować.
Pożera wzrokiem moje piersi ukryte za cienkim materiałem stanika.
- Zdejmij go - rzuca.
- Co?
- Zdejmuj!
Przestraszona zdejmuję czarny materiał i patrzy na mnie zachwycony. Zasłaniam je swoimi włosami, wracamy do jedzenia w ciszy. Kiedy tylko kończę odkładam talerz do zmywarki i chcę założyć stanik lecz mi na to nie pozwala, mówiąc iż mu się tak podoba i mam tak chodzić do końca dnia. Spojrzałam na zegarek umiejscowiony na srebrnej ścianie. Wskazywał godzinę czternastą dwadzieścia ileś. Niezadowolona udałam się w stronę schodów. Za swoimi plecami usłyszałam jego kroki. Po chwili jestem przyparta do ściany.

- Jesteś taka podniecająca nago - szepcze mi do ucha. Odwraca mnie do siebie i chwyta za piersi, przerażona nie reaguję od razu. Dopiero gdy zaczyna je lizać, wyrywam się. - Spokój!

- Nie! - Nagle rozlega się natarczywe pukanie do drzwi.

  

**********************************************************************************

Piszcie w kom czy się podoba :))) Natt :) + Wiem że krótkie ale się staram

nnn

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 652 słów i 3783 znaków.

15 komentarzy

 
  • bella

    Bardzo fajne ichyba nie tylko ja czekam na dalej :)

    5 paź 2014

  • nnn

    dziekuje wszystkim za pozytywne komentarze. JESTEM bardzo wam wdzieczna ze mnie nie praeswieciliscie z tym opowiadaniem. ZA niedłogo dodam kolejna czesc ktora jest juz w standardowej długosci, ale chce dodac ja o wiele dłuzsza

    2 paź 2014

  • romantyczka86

    Zgadzam się z innymi przydały by się troszkę dłuższe te części, ale pomysł dobry:)

    2 paź 2014

  • Kaś.

    jejku, na prawde masz talent :) wiekszosc opowiadan to jest takie typu " wy****l, zgwalcil oh ah.." a ty masz takie podejscie - nie obrzydliwe - do seksu :)) oby tak dalej, gdyż czytalam wiele opowiadań stąd i to podoba mi sie nabardziej!

    29 wrz 2014

  • nnn

    cos dla was za niedlugo wyskrobe :)

    28 wrz 2014

  • ktoś

    jeeeej świetne pisz dalej czekam z niecierpliwością na następną część ;)

    28 wrz 2014

  • Palmer

    Może być ;)

    28 wrz 2014

  • ewa

    Pisz dalej i częściej

    28 wrz 2014

  • Wikusiaa

    Świetne pisz dalej . :smile:

    28 wrz 2014

  • nnn

    mozolnie mi to idzie bo hikt hie spełhia moich preferencji seksualnych. Albo ciota albo nie umie zadowolic kogiety jaka jestem ja jak pisałam czerpe swoja seksualna czesc opowiadania z cyberkow

    27 wrz 2014

  • misiasia

    popieram kromke :D

    27 wrz 2014

  • kromka

    wszystko fajnie :) ale zeby jeszcze dluzsze byly rozdzialy. nie spiesz sie z pisaniem po prostu staraj sie pisac po malu ale dluzsze rozdzialy

    27 wrz 2014

  • m

    Prosze o dłuższą następna czesc

    26 wrz 2014

  • nnn

    tak szybko przeczytałaś?

    26 wrz 2014

  • tAjEmNiCzAA

    Dalej pisz^^

    26 wrz 2014