Dowcipy - str 362

Viralowe kawały i suchary
  • Ojciec Chucka

    Chuck Norris kiedyś przypadkiem posłyszał, że nie można przekroczyć prędkości światła bo coś dziwnego dzieje się z czasem. Postanowił sam sprawdzić jak to naprawdę jest. Od tamtej pory niektórzy historycy twierdzą, że ojcem Chucka Norrisa jest Chuck Norris.

  • Perpetum mobile

    Chuck wynalazł perpetum mobile. Ale kopnął je z półobrotu, nim ktokolwiek zdołał zobaczyć jak je skonstruować.

  • Rozszczepianie atomu

    To nie naukowcy odkryli rozszczepianie się atomu - to Chuck Norris postanowił kopnąć z półobrotu najmniejszą rzecz na świecie.

  • Jego plemniki

    Chuck Norris nie używa prezerwatyw. Jego plemniki kopią jajo z półobrotu żeby wróciło do jajnika.

  • Kwadrat

    Kiedy Einstein myślał nad teorią względności, Chuck Norris podszedł do niego i powiedział 'kwadrat'.

  • Ostry Dyżur

    Serial "Ostry Dyżur" swoją fabułę zawdzięczał Chuckowi Norrisowi.

  • Norris się nie myje

    Chuck Norris jest samowystarczalny, bo jedyną osobą której Chuck Norris może coś zawdzięczać jest Chuck Norris. Chuck Norris się nie myje. Chuck Norris spojrzy na siebie, a brud sam ucieka.

  • Chuck wymyślił

    Chuck Norris wymyślił: koło, narzędzia rolnicze, prąd, silniki spalinowe i kopnięcie z półobrotu w twarz.

  • Katarzyna Alieksiejewna nie może

    Katarzyna Alieksiejewna nie może zasnąć męczona przez gorące myśli, Stanisław August leżąc obok rozmyśla o sensie życia. Katarzyna nie wytrzymuje, zrywa się z łoża i dzbanem zaczyna walić w zegar.
    - Co robisz Pani? - ze zdumieniem woła Stanisław
    - Jak to co? Chcę by chociaż jedna rzecz w tym pokoju stała!!!

  • Caryca Katarzyna tańczy na balu

    Caryca Katarzyna tańczy na balu z Pawłem Biezuchowem.
    - Hrabio, u Was jest plamka na mankiecie,- robi uwagę władczyni.  
    Paweł odchodzi w inny pokój i, nie wytrzymawszy tego wstydu, wiesza się. A caryca już tańczy z Andriejem Bołkońskim.
    - Książę, u Was plama na surducie,- robi uwagę imperatorowa.
    Andriej odchodzi do innego pokóju i, nie wytrzymawszy hańby, zabija się. I ot przyszła kolej na Porucznika Rżewskiego.
    - Poruczniku, ależ u Was buty z cholewami brudne od błota...
    - Nie niepokójcie się, o Pani, to nie błoto, a psie gówno. Jakz podeschnie to samo odpadnie...

  • Katarzyna II oparłszy się na poręczy

    Katarzyna II, oparłszy się na poręczy, patrzy z mostu na rzekę, z mocno wypiętą pupą.
    - Aaa!!! Kto to?? - sapnęła przez zęby, lubieżnie mrużąc oczy.
    - Porucznik Rżewski melduje się na rozkaz - powiedział uderzając obcasami.
    - Kontynuujcie, poruczniku, kontynuujcie!