Dowcipy - str 133

Viralowe kawały i suchary
  • Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!?

    Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!? - pieni się kapral.
    - Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
    - Kto to powiedział?!?!
    - Kopernik.
    - Kopernik wystąp!
    - Przecież umarł.
    - Czemu nikt mi o tym nie zameldował?

  • Szeregowemu Kowalskiemu zmarła matka

    Szeregowemu Kowalskiemu zmarła matka. Kapitan zleca kapralowi, by w jakiś delikatny sposób przekazał smutną wieść żołnierzowi. Kapral robi zbiórkę plutonu.
    - Szeregowi, którym zmarła matka... trzy kroki wystąp!
    Wystąpiło kilku.
    - Szeregowy Kowalski, dwa dni paki za niewykonanie rozkazu!

  • W pociągu w jednym przedziale jadą

    W pociągu w jednym przedziale jadą matka z 18-letnią córką, generał i szeregowiec. Pociąg wjechał do tunelu, nagle słychać plaśnięcie jakby uderzenie w policzek. Co myśli każdy z pasażerów gdy pociąg wyjechał z tunelu?
    Matka: "O ktoś próbował dobierać się do mojej córeczki".
    Córka: "Moja mamusia to ma jeszcze powodzenie".
    Generał: "Żołnierz skorzystał a ja dostałem".
    Szeregowiec: "Jak pociąg jeszcze raz wjedzie do tunelu to znowu przyłożę w gębę generałowi".

  • Zajęcia teoretyczne w jednostce

    Zajęcia teoretyczne w jednostce wojskowej. Prowadzący sierżant wyrywa do odpowiedzi szeregowego Nowaka:
    - Nowak, wyobraźcie sobie sytuację. Pełnicie służbę wartowniczą. Jest trzecia w nocy. Nagle widzicie, że w waszym kierunku pełznie jakiś człowiek. Co robicie?
    - Odprowadzam majora Bugałę do jego kwatery, panie sierżancie.

  • W czasie zajęć na kompanii wezwano

    W czasie zajęć na kompanii wezwano porucznika do telefonu. Przed wyjściem mówi do sierżanta:
    - Dalej sami poprowadzicie zajęcia. Jak nie będziecie znać odpowiedzi na jakieś pytanie, powiedzcie żołnierzom, że odpowiem na nie jak wrócę.
    Po zajęciach porucznik pyta sierżanta:
    - Były jakieś pytania?
    - Tylko jedno. Jak zwykle Nowak. Ale dałem mu wyczerpującą odpowiedź.
    - Jaką?
    - Kazałem mu się odpierdolić.

  • Powell przychodzi do Busha i mówi

    Powell przychodzi do Busha i mówi:  
    - George, mam dla ciebie dwie wiadomości: dobrą i złą. Którą najpierw chcesz usłyszeć?  
    - Złą.  
    - Irak ma broń nuklearną.  
    - A dobra wiadomość?  
    - Będą ją zrzucać z wielbłądów.

  • Dwadzieścia lat temu Józek Gąsienica

    Dwadzieścia lat temu, Józek Gąsienica spod Zakopanego został wezwany do zaszczytnego obowiązku obrony Ojczyzny.  
    Pierwszego dnia dostał przydziałową szczoteczkę i pastę do zębów. Po południu dentysta wojskowy wyrwał mu dwa zepsute zęby.  
    Drugiego dnia dostał przydziałowy grzebień. Po południu regulaminowo ogolono go na zero.  
    Trzeciego dnia dostał przydziałowe majtki.  
    Żandarmeria szuka go do dziś.

  • Wnusio wysyła babci paczkę z wojska

    Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy- granat, a obok list...  
    - Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.

  • Sędzia do skazanego Za co pana

    Sędzia do skazanego:
    - Za co pana aresztowali?
    - Za konkurencję.
    - Przecież za to się nie karze
    - Tak, ale ja robiłem takie same banknoty jak mennica państwowa.

  • Do celi wchodzi nowy młody więzień

    Do celi wchodzi nowy, młody, więzień. Od razu z łóżek wstaje gromada recydywistów. Tatuaże na szyjach, podkreślone oczy, kropki, ogolone głowy, blizny, przekrwione oczy itp. Jeden z nich podchodzi do przerażone gościa:  
    - Grypsujesz?! - pyta zachrypiałym głosem.
    - Proszę Pana - odpowiada młody - ja w życiu jeszcze żadnej gry nie zepsułem!