Ziuta chwali się sąsiadce Do tego
Ziuta chwali się sąsiadce:
- Do tego żech doprowadziła, że mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piękne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził...
Ziuta chwali się sąsiadce:
- Do tego żech doprowadziła, że mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piękne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził...
- Jak się wybiera sołtysa w Wąchocku?
- Puszcza się beczkę z najwyższej okolicznej górki i w czyją chałupę trafi ten zostaje
sołtysem.
- No to dlaczego teraz w Wąchocku nie mają sołtysa?
- Bo beczka trafiła w kibel i gówno mają!
Szkot pyta się Szkota:
- Co zrobiłeś żeby przestać się jąkać?
- Jak to co?! Musiałem zadzwonić do USA, a wiesz ile to kosztuje!
Zawsze to samo
Już od czasów Adama, niestety,
Bokiem mężczyznom wychodzą kobiety.
(Jan Sztaudynger)
Zerknąć do lasu nadeszła pora,
bo ktoś przyrządził w nim muchomora
czarną polewkę z grzyba dostali
ci co sensownie w miarę gadali:
Lisek Marcinek - fajny kolega,
każdy sympatii nić w nim dostrzega.
Ale kaczuszkom ta mordka zbrzydła,
więc wydymali liska bez mydła...
Pani gilowa także wypadła -
kaczor krzywego użył zwierciadła.
Tym lustereczkiem, tak lustrowali,
by tylko kumple kaczek zostali.
Ostatnio leśna stacja nadała,
że kaczki ptasia grypa dorwała.
Kaczor odwołał trójcy spotkanie,
by nie szerzyło się zarażanie.
Kaczor okazał się bardzo ludzki
zwłaszcza, że trójkąt był to bermudzki
Niestety plotką choroba była...
wielu wieść taka w mig zasmuciła...
Ponieważ wpadki trzeba tuszować,
zaczęto innych w lot krytykować.
Taka wśród zwierząt była potrzeba,
więc krytykować zaczęto drzewa.
Reprezentacja drzew oberwała,
bo turniej w piłkę źle rozegrała.
Nic nie pomogły wytłumaczenia,
że jedynego mieli jelenia ...
Bajka to smutna, ale prawdziwa.
Kto rządzi - życia sobie używa.
Kto podskakuje - dla tego sąd,
więc są migracje - by dalej stąd.
Niedługo kulawy zostanie pies,
a echo mściwie szepnie - "jes,jes,jes..."
W małżeństwie zawsze są winne dwie strony:
- żona i teściowa
Mąż do żony:
Obraziłaś się?
-Nie.
Bardzo?
-Tak!
Ksiądz mówi do kolegi:
- ukradli mi rower i nie wiem jak i gdzie mam go szukać.
Kolega radzi, by z ambony omawiał przykazania Boże,
- jak dojdziesz do 7-mego - nie kradnij- to obserwuj ludzi, kto w kościele się zmiesza, to na pewno będzie winny,
Po paru dniach księża się spotykają i tamten pyta:
- no i co znalazłeś złodzieja????
- nie, bo jak w kazaniu doszedłem do 6-tego przykazania - nie cudzołóż -, to przypomniałem sobie, gdzie zostawiłem mój rower.
zupa z gębami dorsza (komparat.)
Dyrektor wchodzi rano do sekretariatu i pyta:
- Jaki to dzisiaj mamy dzień, panno Kasiu?
- Niepłodny, panie dyrektorze, niepłodny...
Konstrukcje Stalowe, mgr P.:
Jeden z pierwszych wykładów. Na tablicy ładny dwuteownik.
A mgr tak to rzecze:
- Proszę państwa, proszę spojrzeć na tablice... Zwracam się w szczególności do pań - tego w Avonie nie znajdziecie...
Politechnika Krakowska
Na lekcji biologii Pani pyta Jasia:
- Co wiesz o jaskółkach?
Jaś na to:
- To bardzo mądre ptaki, proszę Pani ! Odlatują, gdy tylko rozpoczyna się rok szkolny !