pora Hipcia (medyc)
pora Hipcia (medyc.)
pora Hipcia (medyc.)
Justyna jest mądrzejsza od Marty nie gardzi chłopem.
"Po przerwie mróz nie zelżał, a wręcz przeciwnie, wiatr nie osłabł."
Szkoła to nie budka z piwem, nie musisz tam chodzić codziennie.
Tato, porozmawiajmy jak ojciec z ojcem!
"Podziwiam jego skromne warunki fizyczne."
Dawno, dawno temu była sobie Mała Osada, którą nawiedzał straszny Smok, za każdym razem pożerał dziewice i co mu tam w pazury wpadło. Starszyzna wioski wysłała poselstwo do Dużego Rycerza - ratuj nas - prosili - on odpowiedział - muszę pomyśleć, zastanowić się - przyjdźcie za tydzień. Na drugi dzień smok ponownie spustoszył okrutnie Małą Osadę, zdesperowani mieszkańcy wysłali poselstwo do Średniego Rycerza - ratuj nas - błagali - muszę pomyśleć, przyjdźcie za trzy dni - odpowiedział im. Następnego dnia Smok napadł na Małą Osadę ponownie. Poselstwo wysłano więc do Małego Rycerza - ratuj nas, jesteś naszą ostatnią nadzieją, ale powiedz ile dni będziesz się zastanawiał, czy zaatakować Smoka. Na to Mały Rycerz odpowiedział: tu nie ma się co zastanawiać, tu trzeba spier....ć!!!
Poszedł facet na zawody w baloniarstwie i nieźle wypadł.
Jednym z zadań MO jest uczestniczenie w wypadkach.
Spotyka się dwóch znajomych:
- Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi!
- Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!
- Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!!!
- Twój królik!
Czym się różni rudy od wiewiórki?
Wiewiórki skacze po drzewach, a rudy się tylko po nich wspina.
Co oznacza blondynka pod prysznicem?
- Czysta głupota.