Wracając do domu skręciłem omyłkowo
Wracając do domu skręciłem omyłkowo we wjazd do innego domu i uderzyłem w drzewo, którego u mnie w tym miejscu nie ma.
Wracając do domu skręciłem omyłkowo we wjazd do innego domu i uderzyłem w drzewo, którego u mnie w tym miejscu nie ma.
Krowa to zwierzę roślinobójcze.
Co oznacza blondynka pod prysznicem?
- Czysta głupota.
Tylko w dżemie siła drzemie.
Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w d..ie, a lekarz do niej:
- Proszę siadać!
Wtedy nie uważałaś co robisz, teraz rób co uważasz.
Wszyscy z uwagą słuchali gry Natenczasa Wojskiego.
Mówi jeden rekin do drugiego:
- Ale miałem dzisiaj wyżerkę, utonął statek pasażerski.
- Ja już się na taki numer nie nabiorę - raz trafiłem na blondynkę i miała tak pustą głowę, że przez tydzień nie mogłem się zanurzyć.
Ptaki bardzo różnią się od gadów - lataniem i budowa gęby.
...UPA czuwa.
Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
- Kto chce sikać na stojąco?
- Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
- W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.
Dwaj robotnicy na budowie rzucają monetę.
- Jak wypadnie reszka, gramy w karty - mówi jeden.
- Jak wypadnie orzeł, idziemy na piwo - dodaje drugi.
- A jak stanie na sztorc?
- Trudno, pech to pech, wtedy zabieramy się do roboty...