Dowcipy - str 432

Viralowe kawały i suchary
  • Pyto roz ksiądz na nauce przedślubnej

    Pyto roz ksiądz na nauce przedślubnej:
    - Powiedz mi Józek, czemu to chłop musi babę żywić a nie na opak?
    - No myślę, że to wedle tego, iż baba roz w raju chłopa żywiła i my za to jeszcze do dzisiaj pokutujemy.

  • Rozmawiają studenci V roku Akademii

    Rozmawiają studenci V roku Akademii Muzycznej na temat pracy dyplomowej:
    - Ty słuchaj może weź przepisz ostatnie dzieło naszego mistrza profesora od końca...
    Po kilku dniach przy piwie:
    - Przepisałeś?
    - Tak. Wyszła piąta symfonia Beethovena...

  • Rany

    Czas nie goi ran. Najpierw pozwala nam przyzwyczaić się, zabliźnić, a później pozwala żyć z tymi ranami.  
    Janusz L. Wiśniewski

  • Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100

    Nauczyciel kazał Jasiowi napisać 100 razy: "Nie będę mówił TY do nauczyciela". Na drugi dzień Jasio przyniósł zeszyt, w którym to zdanie było napisane 200 razy.
    - Dlaczego napisałeś 200 razy? Kazałem tylko 100...
    - Żeby ci zrobić przyjemność, bo cię lubię stary!...

  • Pan Bóg pyta Adama i Ewę Kto chce

    Pan Bóg pyta Adama i Ewę:
    - Kto chce sikać na stojąco?
    - Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam.
    - W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm.

  • W czasie wizyty u dentysty dzwoni

    W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu sie zlitowal. Bierze komórkę:
    - Halo... Kto mówi?
    - Jak kto, kto mówi?! MĄŻ!
    - Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.

  • Egzamin z zoologii Co to za ptak?

    Egzamin z zoologii:
    - Co to za ptak? - pyta studenta profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka.
    - Nie wiem - mówi student.
    - Jak się pan nazywa? - pyta profesor.
    Student podciąga nogawki.
    - Niech pan profesor sam zgadnie.