Dowcipy - str 411

Viralowe kawały i suchary
  • Turysta w wakacje zachodzi w deszczu

    Turysta w wakacje zachodzi w deszczu do bacówki, baca gościnnie częstuje go gorącą strawą, turysta zajadając spostrzega, że do talerza leci mu z góry woda...
    - Baco dach ci przecieka!
    - Wim...
    - To dlaczego nie naprawisz?!
    - Ni mogę, przecież dysc pada.
    - To dlaczego nie naprawisz, kiedy nie pada?!!
    - A bo wtedy nie cieknie...

  • Mąż do żony Taka piękna pogoda

    Mąż do żony:
    - Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi. Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód...

  • Spotkało się kilku informatyków

    Spotkało się kilku informatyków i jak to zwykle bywa, rozmowy szybko zeszły na tematy komputerowe. Wreszcie któryś z nich zaproponował:  
    - Panowie, porozmawiajmy o czymś normalnym, np. o dupach.  
    Nastąpiła bardzo długa cisza, a po niej jeszcze więcej krępującego milczenia.  
    Wreszcie któryś odpowiada:  
    - Słuchajcie, moja karta graficzna jest do dupy...

  • Drogi chłopcze! mówi Szkot do syna

    - Drogi chłopcze! - mówi Szkot do syna w jego osiemnaste urodziny. - Od dziś będziesz z nami dzielił rodzinne radości i smutki.  
    - Jestem na to przygotowany, ojcze!  
    - A więc na początek synu - zapłacisz ostatnią ratę za swój wózek dziecięcy!

  • Dlaczego blondynka jak idzie spać

    Dlaczego blondynka, jak idzie spać, to stawia na szafce nocnej dwie szklanki: jedną pustą, a jedną z wodą?
    - Bo nie wie, czy będzie się jej chciało pić czy nie!

  • Nie będę Państwu opisywał moich

    - Nie będę Państwu opisywał moich osiągnięć (...). Nie będę również pisał Państwu o bzdurach, które znajdują się we wzorach listów motywacyjnych.

  • Leci sobie nietoperz i kołysze się

    Leci sobie nietoperz i kołysze się w takt rytmu: tari-ram-ram, tari-ram-ram.  
    Wpieprzył się w drzewo, wstaje i mówi: k..., ten walkman kiedyś mnie zabije!