Dowcipy - str 396

Viralowe kawały i suchary
  • Z okazji setnej rocznicy urodzin Lenina

    Z okazji setnej rocznicy urodzin Lenina powstał projekt zniesienia w Związku Sowieckim kar i zastąpienia ich nagrodami. I tak za lekkie przestępstwo proponowano nagrodę III stopnia - pobyt w Celi Lenina. Za cięższe - nagrodę II stopnia - wycieczkę Szlakiem Lenina po Syberii. Za najcięższe zbrodnie przewidziano nagrodę I stopnia - osobiste spotkanie z Leninem.

  • W milenijnego Sylwestra reporter

    W milenijnego Sylwestra reporter zaczepia gentlemana na ulicy Londynu:
    - Jaki pan ma plany na nowe tysiąclecie?
    - Dość skromne, przez jego większość będę nieżywy.

  • Moris i jego żona Estera co roku

    Moris i jego żona Estera co roku chodzili na pokazy samolotów i co roku Moris mówił: "Estero, chciałbym się przelecieć tym samolotem" a Estera co roku odpowiadała: "Wiem Moris, ale przejażdżka tym samolotem kosztuje 50 dolarów, a 50 dolarów to jednak 50 dolarów." Pewnego roku, na pokazie samolotów, Moris mówi do Estery:
    - Estero, mam 85 lat, jeśli nie polecę w tym roku tym samolotem to już nigdy więcej mogę nie mieć takiej szansy.
    - Wiem Moris, ale przejażdżka tym samolotem kosztuje 50 dolarów, a 50 dolarów to jednak 50 dolarów.
    Rozmowę podsłuchał pilot i mówi:
    - Mam dla was propozycję. Zabiorę was na przelot tym samolotem i jeśli przez cały lot nie piśniecie ani słówka, nic nie powiecie, to nic nie zapłacicie. A jesli którekolwiek odezwie się jednym słowem, zapłacicie 50 dolarów.
    Moris i Estera się zgodzili. Pilot w powietrzu wykonuywał różne akrobacje chcąc wywołać u pasażerów przerażenie i zmusić do wrzasku, ale nie powiodło mu się. Milczeli jak zaklęci. W końcu lądują na ziemi, pilot podchodzi do Morisa i mówi:
    - To niemal niemożliwe! Robiłem wszystko co mogłem, żebyście krzyczeli z przerażenia, z reguły tak zawsze z innymi pasażerami było, a tym razem nic. Udało wam się zachować milczenie nawet w czasie najstraszniejszych akrobacji.
    - No wie pan, co prawda zamierzałem coś powiedzieć kiedy Estera wypadła z samolotu, ale  50 dolarów to jednak 50 dolarów

  • Idą przez las dwa smoki Jeden mówi

    Idą przez las dwa smoki. Jeden mówi do drugiego.
    - Wiesz chce mi się srać!
    - To idź w krzaki!
    Ten poszedł za krzaki i krzyczy.
    - Poroniłem, poroniłem!!!
    Podchodzi drugi:
    - Głupi jesteś, na żabę nasrałeś.

  • Na poboczu autostrady

    Na poboczu autostrady superhiperblondyna w superhipermini wypina swoją superhiperpupę wymieniając koło w swoim superhipersamochodzie.  
    Zatrzymuje się policjant I najdelikatniej jak umie zwraca uwagę:  
    - Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja cos nie widzę trójkąta.  
    - No.. Bo.. Ja.. Mam wydepilowany - zarumieniło sie dziewczę.

  • Ksiądz ze zdziwieniem ogląda

    Ksiądz ze zdziwieniem ogląda na dwóch piszczałkach organów kościelnych
    naciągnięte prezerwatywy. Wzywa organistę:
    - Co tu robią te prezerwatywy?
    - Jak to co?! Na opakowaniu pisało: "Przed użyciem naciągnąć na organ"...

  • Policjant zatrzymuje dwóch

    Policjant zatrzymuje dwóch podejrzanych osobników i prosi o ich dokumenty. Gdy otrzymał dowód pierwszego, czyta:  
    - Do...wód o...so...bi...sty. Dobrze. A teraz proszę o pana dowód.  
    Po chwili znów czyta:  
    - Do...wód o...so...bi...sty. O, panowie są braćmi!