O małżeństwie - str 6

  • rocznica ślubu

    Małżeństwo obchodzi 60 rocznicę ślubu. Zebrała się cała rodzina. Przyjechał dziennikarz z lokalnej rozgłośni radiowej, aby zrobić wywiad z jubilatami. W końcu podczas wywiadu dziennikarz pyta: przeżyliście z sobą 60 lat, czy nigdy nie myśleliście o rozwodzie?!
    Na to mąż odpowiada:
    - Nigdy!  
    - O morderstwie wiele razy, ale o rozwodzie - nigdy!

  • W noc poślubną panna młoda mówi

    W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
    - Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
    - W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia.

  • Wraca mężczyzna całkowicie nawalony

    Wraca mężczyzna całkowicie nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta:
    - Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego ch*** w świecie?
    - Ja! - odzywa się kwaśno małżonka.

  • Ostro pokłócone małżeństwo jedzie

    Ostro pokłócone małżeństwo jedzie samochodem. Nagle mąż zauważa pasące się na łące stado baranów i mówi:
    -o zobacz! Twoja rodzina!
    Na co ona odpowiada:
    -tak, teściowie.

  • Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach

    Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach dwie puste flaszki po wódce.  
    Spotyka go kumpel:
    - Cześć! Co u Ciebie?
    - Cześć. Żona kazała mi zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mieszkania.

  • Muhammed był znanym ekspertem

    Muhammed był znanym ekspertem od dywanów. Przyjaciel poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie. Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi butelkę wódki. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:
    - Perski, XVI wiek, 5000 dolarów - po czym wypija wódkę.
    Dotyka drugiego dywanu:
    - Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija kolejną butelkę.
    Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i pyta żonę:
    - Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak naprawdę, działo się ze mną?
    Na to żona:
    - To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz, w porządku. To, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku. To, że załatwiłeś się do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś: Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już nie wytrzymałam!

  • Małżeństwo wychodzi z kina

    Małżeństwo wychodzi z kina po miłosnym filmie. Siadają na ławce w parku i całują się gorąco. Podchodzi policjant:
    - Proszę państwa to jest zabronione w miejscu publicznym.  
    Otrzymujecie mandat. Pan 50 zł, pani 500 zł.  
    - Dlaczego ja tylko 50 zł?
    - Pana widzę tutaj pierwszy raz.

  • Wraca myśliwy z polowania do domu

    Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli. Odbezpiecza bron i mówi.
    - Wstawaj sk...synu zaraz ci jaja odstrzelę.
    Kochanek wstając mówi błagalnie.
    - Daj mi pan jakąś szanse.
    - No dobra, rozkołysz.

  • Podczas terapii Proszę państwa kto

    Podczas terapii:  
    - Proszę państwa, kto z was współżyje codziennie - proszę podnieść rękę do góry...  
    - Dziękuję. Kto współżyje raz na tydzień?..  
    - Dziękuję. Kto raz na miesiąc?..  
    - Dziękuję. Kto raz na rok?  
    - To ja! Ja! Ja! raz na rok! tu jestem!  
    - Dziękuję bardzo.  
    - Tak, tak to ja! Ja, raz na rok!  
    - Tak wiem, ale dlaczego pan się tak cieszy?  
    - Bo... BO TO JUŻ JUTRO!!!