Po co blondynka ma orgazm? Aby
Po co blondynka ma orgazm?
- Aby wiedziała, kiedy zakończyć stosunek.
Po co blondynka ma orgazm?
- Aby wiedziała, kiedy zakończyć stosunek.
Po co blondynka ma głowę?
- Żeby jej się do szyi nie nalała woda.
Po co blondynce majteczki?
- Żeby było jej ciepło w kostki.
Pewna blondynka kupiła sobie w aptece podpaski. Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje. Wraca do apteki i pyta...
- Czy może mi pan wymienić?
Młody farmaceuta, zaczerwieniony po uszy odpowiada:
- Pani wybaczy ale nigdy tego jeszcze nie robiłem!
O co założyły się blondynki przed wakacjami?
- O to kto zrobi więcej lodów niż Algida.
Na szosie atrakcyjna blondynka zmienia koło w samochodzie. Nagle przy niej zatrzymuje swoje auto jakiś mężczyzna i oferuje swoją
pomoc.
- Bardzo panu dziękuję. Tylko zachowujmy się cicho, bo moglibyśmy zbudzić mojego męża, który śpi w samochodzie.
Na przyjęciu chłopak proponuje blondynce:
- Może porozmawiamy?
- Och, nie! Jestem taka zmęczona... Może lepiej zatańczymy?
Na jakie hasło czeka blondynka przed stosunkiem?
- Sezamie otwórz się!
Na dyskotece do blondynki podchodzi podpity chłopak i pyta:
- Czy pani tańczy?
- Nie.
- Świetnie! W takim razie poproszę mi potrzymać papierosa, bo idę potańczyć z moją dziewczyną.
Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do Golędzinowa.
- Normalny? pyta kasjerka.
- A co, wygadam na idiotkę?
Na dworcowym peronie mężczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki.
- Za ile...?
Dziewczyna niewiele myśląc wymierza mu siarczysty policzek.
Skonfundowany mężczyzna kończy szeptem:
- ... minut odchodzi pociąg do Ełku?
Mówi jeden rekin do drugiego:
- Ale miałem dzisiaj wyżerkę, utonął statek pasażerski.
- Ja już się na taki numer nie nabiorę - raz trafiłem na blondynkę i miała tak pustą głowę, że przez tydzień nie mogłem się zanurzyć.