CBA
Mężczyzna dzwoni do CBA:
- Dzień dobry, czy dodzwoniłem się na numer dla anonimowych osób zgłaszających przypadki korupcji?
- Tak, dokładnie, panie Józefie.
Mężczyzna dzwoni do CBA:
- Dzień dobry, czy dodzwoniłem się na numer dla anonimowych osób zgłaszających przypadki korupcji?
- Tak, dokładnie, panie Józefie.
35-letniej kobiecie marzy się dziecko.
A co marzy się 35-letniemu mężczyźnie?
- Randka z dzieckiem.
Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto złotych? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kościoła, patrzy a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...
Chirurg, inżynier budowlany i informatyk dyskutowali, jaki zawód był pierwszy na świecie.
- Na początku był chirurg - mówi chirurg - dlatego, że z żebra mężczyzny została zrobiona kobieta, kto to mógł zrobić jak nie chirurg?
- Nie, na początku był inżynier budowlany - mówi inżynier budowlany - przecież wcześniej był chaos i ktoś z tego chaosu zbudował świat, kto, jak nie inżynier budowlany?
- Zaraz zaraz - mówi informatyk - ale przecież ten chaos też ktoś musiał stworzyć!
Mąż do żony:
- Dziś jest nasza rocznica ślubu, więc musimy to jakoś uczcić. Co powiesz na Kajmany?
- Serio?!
- Mam już bilety.
- Nie wierzę. Super! Zaraz pakuję walizkę.
- Jaką walizkę? Przecież idziemy tylko na wystawę krokodyli.
Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu?
- Podniesienie nogi tak, byś mogła poodkurzać.
Podczas identyfikacji zwłok:
- To pana żona?
- Nie wiem, nie jestem pewien. Twarz jest mocno zdeformowana. Mógłbym zobaczyć piersi?
- Proszę bardzo.
- Hmm... przepraszam, wciąż nie wiem. Mógłbym zobaczyć... no wie pan, niżej?
- Tak, proszę.
- Nie, to jednak nie moja żona. Moja nie była czarna.
Co masz, kiedy trzymasz w ręce dwie małe piłeczki?
- Niepodzielną uwagę mężczyzny.
Co mężczyźni i piwo mają wspólnego?
- Od szyjki w górę są puści.
Co należy zrobić, żeby uratować mężczyznę przed utonięciem?
- Zdjąć nogę z jego głowy.
Co powiedział Bóg po stworzeniu mężczyzny?
- Stać mnie na więcej.
Co powinieneś dać mężczyźnie, który ma wszystko?
- Kobietę, która pokazałaby mu, co z tym zrobić.