O polityce - str 2

  • Reminiscenje wyborcze

    Schetyna wypowiedzial sie w wywiadzie, ze pomysl na pokonanie PiS jest, tylko trzeba go znaleźć. Kaczyński mu odpowiedział : na jesieni możemy przegrać wybory pazdziernikowe, tylko musielibyśmy mieć z kim.

  • Przeszczep penisa to nic nowego.

    Przeszczep penisa to nic nowego. W Polsce od lat regularnie wymieniamy jednego ch*ja na innego. Nazywamy to wyborami.

  • Kapela...

    – Zymbalisten fertig?
    – Fertig!
    – Puzonen fertig?
    – Ja, naturlich!
    – Trompette fertig?
    – Fertig, fertig!
    – Also! Eins, zwei, drei: "Boże, coś Polskę..."

    Pieśń patriotyczna w wykonaniu Ślązaków.

  • W Rosji łapią gościa na ulicy.

    – Zostałeś zmobilizowany!
    – Z kim walczymy?
    – Z nazistami!
    – To wiem, ale przeciwko komu?

  • Ustroje

    - Maoizm: mam trzy krowy; rząd zabiera wszystkie, zabija i mięso dzieli po równo.

    - Komunizm: mam trzy krowy; rząd zabiera je do kołchozu, gdzie zdychają.

    - Narodowy socjalizm: mam trzy krowy; rząd zabiera dwie i zamienia je na armaty.
      
    - Faszyzm: mam trzy krowy; rząd ustanawia cenę maksymalną na mleko, a krowy każe zakolczykować, bym ich nielegalnie nie zjadła.  

    - Socjalizm: mam trzy krowy; rząd odbiera mi pod przymusem mleko, które potem mogę kupić w państwowym sklepie na kartki.  

    - Socjaldemokracja: mam trzy krowy; rząd skupuje ode mnie mleko i za moje podatki rozdaje za darmo w szkołach, gdzie dzieci wylewają je do zlewu.  

    - Państwo opiekuńcze: mam trzy krowy; muszę sprzedać jedną, by starczyło na badania weterynaryjne i na podatki od dwóch pozostałych.  

    - Eurosocjalizm: mam trzy krowy; rząd każe mi zabić jedną, bo krów jest za dużo – i drugą, bo krowa sąsiada jest chora na pryszczycę.  

    - Kapitalizm: mam trzy krowy; sprzedaję jedną i kupuję byka!"

  • Przychodzi dwóch facetów obok Sejmu

    Przychodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy:  
    Sto Lat! Sto lat!
    Jeden do drugiego:
    - Ktoś tam ma chyba urodziny.  
    - Nie. Wiek emerytalny ustalają.

  • A gdzie zegar Donalda Tuska?

    Urzędnik trafia do nieba. Wita go św.Piotr i zaczyna oprowadzać po niebie. Urzędnik widzi na niebie pełno zegarów.
    - Święty Piotrze. Dlaczego tutaj jest tyle zegarów? I czemu każdy wskazuje inną godzinę?
    - Gdy człowiek się rodzi, zegar wskazuje godzinę 12.00. Gdy człowiek grzeszy, zegar zmienia godzinę.
    Po chwili urzędnik pyta.
    - A gdzie jest mój zegar?
    - Umarłeś, więc go wyrzuciliśmy.
    - A mojej żony.
    -Tam.
    - A mojej córki?
    - O tutaj.
    Po chwili namysłu urzędnik pyta:
    - A gdzie jest zegar Donalda Tuska?
    - Robi za wentylator na biurku szefa.

  • Internacjonalizm po dolnośląsku.

    Internacjonalizm po dolnośląsku: POLACY kupujący CZESKI spirytus u WIETNAMCZYKÓW po NIEMIECKIEJ stronie granicy.

  • Radziecki burdel.

    Komitet partyjny powołał Salomona Rabinowicza na dyrektora burdelu. Ale Rabinowicz odmówił. Na pytanie sekretarza:
    - Dlaczego?
    Odparł:
    - Wiem, jak to będzie. Przydzielicie mi 10 panienek. Dwie zostaną odkomenderowane do pracy partyjnej, dwie do Konsomołu, dwie do związków zawodowych, dwie do pomocy przy żniwach i dwie na kursy szkoleniowe. Zostanę sam i wtedy mi powiecie: "Rabinowicz, kładź się i wykonuj plan".  

  • Facet podjeżdża samochodem pod Sejm i chce zaparkować.

    Podchodzi BOR-owik i mówi:  
    - Panie! Tu nie może pan parkować. Tu jest Sejm. Tu sami posłowie, senatorowie i ministrowie.  
    - Nie szkodzi. Mam alarm i ubezpieczenie...

  • Media

    Jedyne media, które nie kłamią: woda, prąd, i gaz...