O Jasiu - str 9

  • Jasiu dlaczego zjadłeś ciasto

    Jasiu, dlaczego zjadłeś ciasto przeznaczone dla Kasi?  
    - Bo ja nie wierzę w przeznaczenie.

  • Mały Jasio ogląda z wielkim

    Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.  
    - Mamo, czy to mój mózg?  
    - Nie synku, jeszcze nie...

  • Lekcja geografii Pani zadaje pytania

    Lekcja geografii. Pani zadaje pytania:  
    - Dzieci, co jest stolica Holandii?  
    - Amsterdam  
    - A co jest stolica Francji?  
    - Paryż  
    - A co jest stolica Hiszpanii?  
    - Madryt  
    - Dzieci, a co jest stolica Angolii?  
    Tylko Jasio ręka w górze.  
    - No Jasio co jest stolica Angolii?  
    - Londyn?!?

  • Przedszkole Jasio zaczyna zwalać

    Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:  
    - Co robisz Jasiu?  
    - Bawię się.  
    - W co?  
    - W "cholera, gdzie są klucze do samochodu"

  • Nauczycielka pyta Jasia Jasiu jaki

    Nauczycielka pyta Jasia:
    - Jasiu jaki znany człowiek miał inicjały W.L.
    Jasiu na to:
    - Włodzimierz Lubańśki
    Nauczycielka:
    - ¬le musisz wiedzieć, że to był Włodzimierz Lenin!
    Na to Jasiu:
    - Nie znam, to chyba jakiś rezerwowy.

  • Spowiedź

    Idzie Jasiu do kościoła wyspowiadać się. No i opowiada swoje grzechy:  
    - Nie słuchałem się mamy i przeklinałem…  
    Ksiądz zapukał…  
    A Jasiu:  
    - K**wa, co mnie straszysz?!

  • Przychodzi ksiądz po kolędzie

    Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje  
    Jasiowi standardowy zestaw pytań :  
    - A ile masz lat ?  
    - Siedem ...  
    - A do kościółka chodzisz ?  
    - Chodzę ...  
    - Co niedziela ?  
    - Co niedziela ..  
    - Z całą rodziną ?  
    - Z całą ...  
    - A do którego ?  
    - Do Carrefoura ....

  • Co byś zrobił Jasiu gdybyś znalazł

    - Co byś zrobił Jasiu, gdybyś znalazł na ulicy portfel, a w nim 100 tysięcy?  
    - Hmm, jakby go zgubił jakiś biedny człowiek to bym go oddał....

  • Wraca Jaś z przedszkola Gęba cała

    Wraca Jaś z przedszkola. Gęba cała podrapana. Aż przykro patrzeć. Matka w lament  
    - Co sie stało, Jasiu?  
    - Tańczyliśmy wokół choinki. Dzieci było mało a jodełka duża.

  • Synku kiedy poprawisz dwójkę

    - Synku, kiedy poprawisz dwójkę z matematyki?
    - Nie wiem, mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk.

  • Zawód

    Pierwszy dzień w przedszkolu. Pani pyta dzieci, czym zajmują się ich rodzice.
    Podchodzi do małego Jasia.
    - Jasiu, powiedz nam, co robi twój tatuś?
    - Ja nie wiem, ale mama mówi, że tata za dużo czasu poświęca temu swojemu chujowi.
    Pani zbladła i postanowiła nie dopytywać. Kiedy kobieta przyszła odebrać synka ze szkoły, pani opowiada jej, co powiedział Jasio.
    - To prawda. – odpowiedziała. - Mąż jest dyrygentem, a Jasio nie wymawia R.

  • Mały Jasio pyta mamy Mamo po co się

    Mały Jasio pyta mamy:
    - Mamo, po co się malujesz?
    - Żeby ładnie wyglądać.
    - A kiedy to zacznie działać?