jaki odcień czerwieni dzisiaj namalujesz
czasami dawał do zrozumienia że kocha potem była szarością umrzeć z miłości o siódmej rano czy to jest grzech nieczystości pytała codziennie nagi stał w słońcu ...
czasami dawał do zrozumienia że kocha potem była szarością umrzeć z miłości o siódmej rano czy to jest grzech nieczystości pytała codziennie nagi stał w słońcu ...
bałam się odpowiedzi. bałam się jej najbardziej w świecie, chyba dopiero wtedy czuje życie, kiedy stoję na krawędzi krawędzi "szczęścia" a klęski. i tak ...
“Najlepsza ziemia aby sadzić i sprawić, by wyrosło coś nowego znajduje się na samym dnie. W tym sensie dotknąć dna – choć bardzo bolesne – jest najlepszym, co może ...
kiedy o świcie przychodzi miłość wtedy najmocniej mnie kochasz sny jeszcze ciepłe zawstydzenie kryją w poszewce lampka nie świeci spaliła żarówkę na przedwiośniu ...
To nie moc ciosu na ringu Nie zacisk zębów w kwadratowej szczęce Nie siła głosu nieznoszącego sprzeciwu Nie siła charakteru, tak łatwo łamanego używkami Nie siła ...
Czerwona zaraza 1 Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci, byś nam kraj przedtem rozdarwszy na ćwierci, była zbawieniem witanym z odrazą. 5 ...
, , Przesłodzone” Malusia dziewusia pod drzewem siedziała, Tyciusi problemik w serduszku swym miała. Milusi chłopaczek tej nocki poznany, Obiecał buziaczek, lecz poszedł w ...
Dziś publikuję nie opowiadanie i nawet nie erotyk, a dwa wiersze, łączące się tematycznie w jedną całość. Przyznaję, że decyzja o ich dzieleniu się nimi wszem i wobec ...
Boże Mój Jedyny Ty widzisz mnie z daleka Choć jestem tu na ziemi Mój Pan tam na mnie czeka. Ty widzisz moje czyny I wiesz, że czasem błądzę Próbując żyć na nowo Ze ...
,, Stara miłość” Byłam gwiazdą na twym niebie Mocno świeciłam tylko dla ciebie Jaśniałam mocno, by swymi cieniami Coś mogło powstać między nami. Jaśniałam w ...
Hej, to będzie juz ostatni wiersz poświęcony rodzicom. Jeśli kogos zanudziłam, to sorki, ale tak mnie wena naszła, że ino wpisać trza było, heh:-) ,, Z perspektywy czasu ...
Zobaczymy mówił ślepiec co był mędrzec * Noga, ręka, noga o'la Boga ręka, noga, ręka aż mi żyłka pęka ręka, noga, ręka gęba uśmiechnięta * Jeden jest uległy ...
Umarłem i narodziłem się od nowa, jako istota na śmierć gotowa. Wiele razy w ciągu jednego dnia, taka historia mojego życia. Kilka godzin, czasem dzień i znowu głową na ...
Czarna pani dobrej śmierci Czarna pani złej pamięci Czarna pani mych kości i wspomnień mej młodości Czarna pani jak kawa Czarna pani nie mądra taka Czarna pani, bo nie ...
Śnię Tak łatwiej. Przenoszę się tam, To niedostępne, Piękne,inne i wzniosłe. Piękne jak uczucia wznoszące się w górę, Inne jak ten świat który wpycha, Tony kłamstw ...