Dezaktywuję konto, nie mam czasu i weny na opowiadania. Nie pykło i tyle. Ostatnie rozdziały były jak jakaś telenowela... straszne. Nie będę pisać na siłę. ŻEGNAJCIE
Materiał zarchiwizowany.
Materiał zarchiwizowany.
Dezaktywuję konto, nie mam czasu i weny na opowiadania. Nie pykło i tyle. Ostatnie rozdziały były jak jakaś telenowela... straszne. Nie będę pisać na siłę. ŻEGNAJCIE
2 komentarze
Karolayn
Przykro mi ;( To opowiadanie było świetne. Szczególnie podobała mi się pierwsza część, poznawanie się bohaterów i to, że ich miłość rozwijała się z każdą częścią. Będzie mi brakowało tej opowieści... Wiedz, że wykonałaś kawał świetnej roboty
an
szkoda ale mówi się trudno to twoje opowiadanie i sama decydujesz co dalej. powodzenia