wiem, że miałem przyjść dziś na obiad do Ciebie i Twojego taty, ale nie mogę. Musze pracować, mam mase papierkowej roboty. Wybacz zadzwonię wieczorem. Kocham. Maciek ". No tak jak zwykle, pomyślałam, praca zawsze na pierwszym miejscu. Wrzuciłam telefon do torebki ignorując wiadomość.
Kiedy dotarłam do hotelowej restauracji Rafał stał przy barze, nie widział mnie, a ja miałam okazję mu się przyjrzeć. Ubrany był w jeansy, błękitną koszule i ciemną marynarkę, włosy miał w lekkim nieładzie, widać było, że są jeszcze wilgotne po prysznicu, teraz jego włosy były ciemniejsze, a on sam był jeszcze seksowniejszy. I wtedy mnie zobaczył, uśmiechnął się do mnie i przywołał mnie ręką. Gbur, pomyślałam, ale mimo to ruszyłam w jego kierunku. - No widzę, że jesteś punktualna, masz chociaż jedną zaletę... - pochylił się w moją stronę i włożył mi za ucho kosmyk włosów-....poza tymi seksownymi kształtami, które chowasz pod bielizną.- byłam w szoku i zarumianiłam się znowu jak nastolatka. -Czyli jednak patrzyłeś.- spojrzałam mu w oczy, a on uśmiechnął się i odsunął ode mnie. Zamówiliśmy kawę i usiedliśmy przy jednym z wolnych stolików. Rozmawiało się nam całkiem nieźle. Dowiedziałam się, że ma 29 lat i pracuje w fabryce samochodów w Niemczech jako dyrektor handlowy, przyjechał na urlop żeby odwiedzić Inge i babcie, ale możliwe, że zostanie na stałe i otworzy własny interes. - A Ty ? - zapytał kiedy zapadła cisza. - Co ja? - No powiedz coś o sobie oprócz tego że jesteś niezdarą i masz słabą głowę nic o Tobie nie wiem. - A ja jak wiesz studiuje z Ingą, a poza tym moje życie to nuda. - Słyszałem, że wychodzisz za mąż. To prawda? -zapytał nawet na mnie nie patrząc. Byłam w lekkim szoku. - Tak, prawda. A przynajmniej taki jest plan. - uśmiechnął się nieznacznie i już nie rozmawiało nam się tak swobodnie, więc dopiłam szybko kawę i wyszłam wykręcając się rodzinnymi sprawami.
W poniedziałek przed zajęciami przyjechał do mnie Maciej. Zastałam go w kuchni z moim tatą kiedy zeszłam na dół. - Cześć kochanie - pocałował mnie delikatnie w usta- to dla Ciebie. Przepraszam, że wczoraj nie przyjechałem i nie zadzwoniłem, ale miałem strasznie dużo roboty - wręczył mi bukiet ślicznych białych róż. - W porządku - odpowiedziałam tylko. - Odwioze Cię dziś na zajęcia i odbiorę, a później pójdziemy na jakiś pyszny obiad, co Ty na to? - zaproponował z uśmiechem. Zmusiłam się do odwzajemnienia uśmiechu i odpowiedziałam tylko - Jasne. W drodze na uczelnie milczałam, ale Maciek w ogóle tego nie zauważył ciągle opowiadał mi o jakimś mowym zamówieniu na ręczniki. Boże ! Jaki on jest nudny. Dopiero teraz to zauważyłam. Miałam głęboko w nosie jego ręczniki. Kiedy dojechaliśmy pod uczelnie wysiadłam rzucając tylko szybkie cześć. Przed wejściem od razu złapała mnie Magda. -No cześć piękna ! Opowiadaj ! - Ale co mam opowiadać? - No w sobotę wszyscy widzieli jak ten cały brat Ingi zarzucił Cię sobie na ramię i wyniósł z klubu, a Ty chichotałaś jak nastolatka. Mów co było dalej ? Jakieś buzi.... -ja już dalej jej nie słyszałam, a raczej nie słuchałam. No pięknie zrobiłam z siebie idiotkę przed znajomymi i nie tylko. Po prostu super. Weszłam do budynku i pobiegłam do łazienki. Mam nadzieję, że Maciek się o niczym się nie dowie...
3 komentarze
NataliaO
Chłopak fajnie z nią rozmawia totalną radochę mam z ich dialogów, ale wiesz co lepiej by było gdybyś dialogi zaczynała od nowego akapitu bo tak zlewają się z tłem opowiadania. Powiem Ci fajnie tworzysz bohaterów są prości i bardzo przyjemnie w odbiorze. Co do błędów nauczysz się, każdy może zwracać uwagę bo to potrzebne nam w pisaniu, ale jak mówi mój kolega trzeba wyczuć siebie i płynąć, technika z czasem się tworzy
Micra21
@NataliaO właśnie o tym pisałem w komentarzu. Możesz zajrzeć do mojego tekstu w poczekalni, tam są prawidłowo napisane. Pozdrawiam Micra21
wika2231
bardzo mi się podoba nie mogę się doczekać kolejnych części
Xsara94
@wika2231 dziękuję za pozytywne komentarze. Bardzo mnie to motywuje. Spróbuję napisać teraz coś dłuższego . Mam nadzieję, że uda mi się coś nabazgrać niedługo pozdrawiam
Micra21
Witam,
Przeczytałem następną część. Zwróć uwagę na interpunkcję. Spokojnie przeczytaj i sprawdź. Mam duże zastrzeżenia do układu dialogów. Tak się nie pisze. Zobacz w poczekalni "Szalony wyjazd na żagle", tam są prawidłowo napisane dialogi. Jak chcesz, to Ci podeślę zasady pisania dialogów, które dostałem od zawodowej pisarki. Całość dość spójna, ale krótka. Może lepiej dawać trochę rzadziej, ale dłuższe części. Zamysł podoba mi się. Pisz następne odcinki.
Pozdrawiam
Xsara94
@Micra21 dziękuję za komentarze . Jasne podeślij mi te zasady . Bardzo mi to pomoże. Dopiero zaczynam i każda pomoc się przyda
Micra21
@Xsara94 jak znajdę w komputerze w pracy, to w poniedziałek Ci wyślę na priva. Tymczasem zajrzyj do mojego opka i zwróć uwagę na zapisy dialogów. Jest tam ich trochę.
Jeszcze raz pozdrawiam
Xsara94
@Micra21 zajrzałam i chyba rozumiem o czym mówisz. W takim razie czekam z niecierpliwością na Twoją wiadomość i miłego weekendu życzę