PRZYGODY WERONIKI I WIKTORA ,,Striptiz na czterdziestkę” ,,Seks z kochankiem przy mężu” tak powinien postąpić Wiktor (1wersja)

Przeczytałem opowiadanie o Przygodach Weroniki jest super fabuła zaskakująca.  
gratulację Dla Autorki , ale zakończenie musiałem napisać inne .
Przepraszam za pisownię .  
-------------------------------------------------------------------------------------------------
PRZYGODY WERONIKI - WIKTOR  
,,Striptiz na czterdziestkę” ,seks z kochankiem przy mężu”
tak powinien postąpić Wiktor (1wersja)  
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiktor-usłyszał w oddali odgłos zamykanych drzwi.  
Drgnąłem niespokojnie ,chłopcy pojawili mi się w myślach ,świadomości.  
Poczułem dziwne narastające lodowate zimno od Weroniki.
Echo jej słów ,,Wiktora tu nie może być i nie może tego widzieć” --
,, Zawsze możesz wypierdalać z mojego życia” --  
,,Nigdy w życiu, moja dupa przeznaczona jest tylko dla kochanków” --,,Spierdalaj już powiedziałam”.  
Odrzuciło mnie od niej ,zsunąłem się z łóżka na podłogę.
Poczułem się poniżony, upokorzony i wyśmiany.  
Myśl o chłopcach była silniejsza ,na czworaka opuściłem sypialnię.
Wstałem zamknąłem drzwi tak jak bym zamykał rozdział swego życia.
Obraz Weroniki którą kochałem gorąco kłębiła się w myślach z ostatnimi jej wyczynami.
Zmuszanie mnie do przeżyć które mi narzuciła mieszały się, i widziałem jak odpycha mnie, śmiejąc się ze mnie i jej słowa jak echo powracały i miłość zanikała aż znikła.  
Teraz widziałem i myślałem tylko o chłopcach zszedłem do ich pokoju ,
Położyłem się na podłodze skuliłem przy ich łóżeczkach złożyłem głowę na rękach.
Poczułem gorzki smak łez które zalewały mi oczy rozpłakałem się jak dziecko …..
Po jakim czasie usłyszałem wołania Weroniki szukała mnie.
Otwarła drzwi - zawołała tu jesteś.
Wyglądała okropnie nie umyta, naga z śladami orgii którą odstawiła i czerwonymi śladami klapsów na tyłku….
Wołała uśmiechnięta i wesoła i jak podobało Ci się ,co? ..
Nalewając sobie drinka , powtórzymy to jeszcze nie raz ,uśmiechnięta patrzyła na mnie z wyrazami drwiny
Powiedziała - teraz będę się tylko tak kochać z moimi kochankami.
Ty będziesz sobie mógł pomarzyć, ale tylko jak Ci pozwolę - śmiała się .  
Wstałem, łez już mi brakło, nic nie mówiąc przeszedłem koło niej.
Nie patrząc na nią wyszedłem z domu,wołała z śmiechem Wiktor wracaj.
Wsiadłem do samochodu i pojechałem po chłopców do teściów.
Było wcześnie rano teść mnie zauważył że jestem pod domem .  
Zawołał mnie do środka weszliśmy do salonu.
Poprosiłem czy możemy porozmawiać bardzo szczerze,
teściu zaniepokojony mimo wczesnej pory zawołał teściową.  
Poprosiłem by mi nie przerywali i wysłuchali do końca , bo chodzi o chłopców .
Opowiedziałem wszystko ze szczegółami jak na spowiedzi jak ją popijanemu zdradziłem ,jak przepraszałem.  
Jak na przyjęciu przed publicznością się rozbierała, odstawiła pokaz striptizu mnie wyrzucając za drzwi .
Wydarzenia dnia poprzedniego ,wszystko zaplanowała z koleżanką i cały przebieg dokładnie co kto i jak robił swe zachowania i poczynania też… jak skończyłem – zapadła cisza  
Teściowa się rozpłakała strasznie ,nie wierzę, to nie możliwe, ona przysięgała, moja córeczka?
Po dłuższej chwili milczenia teść zapytał - co zamierzasz ?
Teściowa popatrzyła z przerażeniem na mnie.
Nie wiem, najważniejsi są chłopcy i dlatego nic nie zrobię.  
Tylko do Weroniki się już nigdy nie zbliżę.  
Nie jestem już pewny czy ja jestem ojcem ,zaszkliły mi oczy, jestem zmuszony to sprawdzić teściowa była przerażona.  
Prosiłbym byście to wszystko przemyśleli i nie mówili nic Weronice o naszej rozmowie..
Jeśli będziecie zdania że ja jestem wszystkiemu winny powiedzcie bym się wynosił, a tak zrobię .
Znowu zapadła Cisza, teść wstał, choć ze mną , poszedłem.  
Dzieci się obudziły ucieszyły się że jestem ,czemu niema mamy.
Mama jest bardzo zmęczona , była to prawda, pożegnaliśmy się.
Wróciłem z chłopcami do domu jak gdyby nigdy nic się nie stało.
Dzieci bawiły się ja oglądałem TV albo bawiłem się z nimi.
Weronika coś tam pytała jak było u rodziców odpowiedziałem wszystko gra i są zdrowi.  
Rozmawiałem z nią normalnie, dalej była uśmiechnięta i zadowolona z siebie.  

Siadłem przy swym laptopie i zacząłem wprowadzać w życie plan.
Wziąłem swoją komórkę i napisałem do tych których miałem numery na komórce  i byli na pokazie Weroniki  
,,JA TEGO NIE CHCIAŁEM
Wykasujcie mój nr ze swojej komórki”  
Ustawiłem odpowiedzi automatyczne  
,,JA TEGO NIE CHCIAŁEM”  na meilu też i wiadomość była odsyłana
Zadzwonił teść spytał jak i co się dzieje odpowiedziałem że jest ok tak trzymam.
Weronika rozmawiała kilka razy przez telefon i to dość długo odzwaniała , dostawała esemesy  
Po całym dniu chłopcy poszli spać .  
Weronika mnie zaczęła wypytywać niemal krzyczała co to za heca z tymi numerami telefonu i tymi esemesami-  
Powiedziałem ,nie interesują mnie twoi dwulicowi przyjaciele te podszywane mendy wstydzę się że ich znam i oni powinni się też wstydzić za swe postępowanie i to z twego powodu ,
Więc niech do mnie nie dzwonią.
A jeszcze jedno dlaczego wybrałaś Szymona?  
On pojawił się rok przed urodzeniem chłopców  
Powiedz czy ja jestem ojcem czy on – miej na tyle odwagi i powiedz kto jest ich ojcem !!!
A jak myślisz spróbuj zgadnąć i zaczęła się śmiać.  
Odpowiedziałem głośno - dowiem się .
Weronika poszła wzięła kąpiel i w koszuli nocnej wyszła.  
Udałem się do szafy znalazłem swą starą pidżamę i poszedłem do łazienki zamknąłem drzwi na klucz i puściłem wodę w słuchując się jej szum ,  
Widziałem jak klamka porusza się kilka razy chciała wejść.
Z łazienki wróciłem do laptopa i pracowałem  
Weronika parę razy przeszła do kuchni i poszła do sypialni ,  
Udałem się do sypialni , spytałem czy mogę , kiwnęła głową ,wziąłem poduszkę i koc .
Zszedłem na dół położyłem się na kanapie i udawałem że śpię , zeszła na dół popaczyła co robię machnęła ręką , kpiąco się uśmiechnęła i poszła spać .
Na drugi dzień kupiłem sobie poduszkę i koc a wieczorem zaniosłem jej że oddaje bo strasznie śmierdzą spermą Szymona a twoje soki zaczęły też już śmierdzieć intrygą, zdradą - wyszedłem .
Kąpiele ona przy szeroko otwartych drzwiach które zamykałem na złość jej,  
Ja przy zamkniętych na klucz i spanie stało się rutyną ja na kanapie w piżamie ,
Czasem chodziła w prześwitujących koszulkach i rzucała okiem jak reaguje ,  
Normalnie mijały  dni specjalnie nic się nie wydarzyło  
Weronika czasem znikała do koleżanek tak jak zawsze.
Nie zbyt się przejmowała chłopcami u mnie byli jako nr jeden.
Pewnego dnia zadzwonił mój przyjaciel Marek był prawie jak brat.
Znaliśmy się ze studiów pracował jako informatyk  
Widziałem się z nim na chrzcinach naszych chłopców .  
Powiedział iż musimy się spotkać bardzo pilnie.

Na spotkaniu witaj co słychać i spytał mnie o Weronikę powiedziałem mu wszystko co się stało.
Ja bym tego nie wytrzymał co ją napadło powiedział .
Ty ją musisz strasznie kochać.
Kochałem Ją - poprawiłem go moją miłość wrzuciła w błoto.  
Wyją swego laptopa otworzył i pokazał mi zdjęcia  
,,jak Szymon rozpina Weronice stanik ,jak wypina i prezentuje swe piersi  i kilka ujęć jak tańczy i majteczki daje Szymonowi i z  rozłożonymi nogami pokazując swą ogoloną cipę jak rozciąga ją z nogami w górze.
Mnie zatkało - ktoś z widowni to zrobił zdjęcia,  
Ale ma przyjaciół - pomyślałem .  
Były też zdjęcia z Szymonem i Weroniką z naszej sypialni na szczęście moich zdjęć nie było
To Marta pstrykała pomyślałem.
Marek- możesz te zdjęcia usunąć z tych stron ale najpierw mi prześlij meilem,
Niema sprawy - powiedział że jak tylko gdzieś spotkam to mi wyśle
A te wykasowałem już ,
Poprosiłem o przysługę zgodził się powiedział załatwione zrobię to.  

Weronika zrobiła sobie spotkanie w domu z Martą opowiadały znajomym koleżankom jak fajnie było tego wieczoru jak Szymon zabawiał się z Weroniką co Wiktor wyprawiał co chwile wybuchały śmiechem, jak fajnie robiłaś striptiz.  
Zawołała jedna z koleżanek mam dla ciebie propozycję na striptiz.  
Moja przyjaciółka robi imprezę fajnie jak byś powtórzyła swój występ,
tylko Wiktora nie bierz bo zepsuje wszystko
Załatwione będę i spojrzały w moją stronę - byłem niby skupiony na swym projekcie i z słuchawkami na uszak ale słyszałem o czy była mowa.
Dajcie znać jak byście miały jakieś propozycje- powiedziała ucieszona Weronika.  
Strasznie mi się to spodobało a może któraś z was dołączy i zrobimy to razem jako duet poćwiczymy razem nawet przy nim pokazała na mnie pozwolimy mu tylko konia zwalić dla hecy, i wybuchły śmiechem .
Marta może ty – myślałam o tym bo mnie to kręci ostatnie ale za duża widownia , no to zrobimy tu jego wygonimy z dziećmi do rodziców.
A esemesami Wiktora nie przejmujcie się i tym co pisze, ja go uspokoję Jest posłuszny i będzie wszystko grało i wybuchła śmiechem.  
A może znacie takiego orła jak Szymon ,chciała bym innego. Porozglądajcie się, padła propozycja by z internetu ,
Nie, chcę kogoś ze znajomych oczywiście jeśli ma żonę i się zgodzi jak myślicie kogo wybrać a może Igora ma ksywkę kolega …może się uda, ma dziewczynę , spróbujemy z nim pogadać.  
Ale się będzie Wiktor wkurzał nie lubią się – śmiech .      
Dziewczyny opróżniły już kolejnego drinka któraś rzekła ,porozglądamy się może znajdziemy ci kandydata a jak nie to będzie Kolega
Umówiły się na następny raz i jeszcze jedno załatw by Wiktorek był przy tym może pokarze coś.  
Po wyjściu koleżanek spytała czy bym nie chciał się zabawić w sypialni.
Powiedziałem - nie dziękuję śmierdzisz spermą tego szmaciarza Szymona zdrajcy, żonojebcy .
Kto wie czy nie ojca chłopców poza tym mówiłaś że mogę o tym pomarzyć więc nie będę się prosił tam gdzie mnie nie chcą,  
Twoje soczki też śmierdzą-powiedziałem.  
Zła, machnęła ręką i poszła spać.  
Mnie naszła myśl , na spotkaniu u nas w domu każdemu włożyłem majteczki Weroniki ….
Porobiły się obozy kobiety i faceci , ja siedziałem z boku w kącie i patrzyłem na laptop ,
Podeszło do mnie kilku i pytali jak to było bo dziewczyny im opowiadały różne rzeczy , a co chcecie wiedzieć –spytałem, jak to wytrzymałeś gdy Szymon sypał twoją Weronikę którą tak kochasz ,  
Kochałem – poprawiłem i nie moją od pokazu striptizu.
Byłem wkurwiony -powiedziałem - widząc jak Szymon nieudolnie posuwa Weronikę,  
On nie umie porządnie przelecieć kobiety nawet do cipki miał kłopot trafić, a o analu nie ma pojęcia,
Nawet nie trafił za pierwszym razem i wybuch śmiech, co ta Marta w nim widzi nie wiem,  
Ale podobno chciałeś dołączyć?  
Skąd, do takiego partacza ? powiedziałem - chciałem temu łamadze pokazać jak to się robi i pokazałem jak robić by nie wypadał z dziurki ,
Potem podobno ją wylizałeś tak mówiła Weronika.
Musiałem temu ciamajdzie pokazać jak się robi prawdziwą minetke.
Coś wam powiem dawniej soczki Weroniki były jak miód, ambrozja.
Jak ją przeleciał Szymon, soki jej zaczęły śmierdzieć jak domestos  
i znowu wybuch śmiechu.  
To wam powiem że Weronika zamieniła siekierkę na kijek.  
Strasznie szybko dochodzi – panowie ponownie parsknęli śmiechem  
Weronika pewnie do tej pory pluje sobie w brodę że padło na Szymona , znów wybuch śmiechu,  
Nawet dziewczyny zwróciły uwagę na śmiejących się .
Ale Weronika go chwali , a co ma mówić że ja jestem lepszy w łóżku i znów parsknęli śmiechem.  
Z ironicznym uśmiechem pomyślałem plotki poszły.

Na drugi dzień, pojechałem po Marka miał wszystko gotowe i spakowane ,
Pochodziliśmy po pokojach i zamontował kamerki tam gdzie chciałem.  
Dzień miną jak każdy inny ,
Weronika jak zwykle wszystko robiła jak chciała.  
Chodziła podenerwowana.
Doszły mnie słuchy na temat zabawy Szymona jak co niektórzy go wyśmiewali .  
Kpili za plecami Weroniki że wybrała Szymona.
Co niektóre przyjaciółki po cichu się śmiały.
Trzeba było pozostać przy pokazach striptizu.
Ale nie wyrzucać faceta z łóżka co wie jak zrobić kobiecie dobrze.
Dochodziły też słuchy że wybuchały małe kłótnie i sprzeczki z powodu majteczek i plotek  
Wszyscy opierniczali Weronikę że rozdaje majteczki i jaja sobie robi
Latała z Martą liczyła swoje majteczki cuda wyprawiały ale plotki były w ruchu  

Po kilku tygodniach w piątek, nagle odebrała telefon od Marty. Rozmawiali długo w końcu ustawili jakiś termin.  
Powiedziała że popołudniu przyjdą do niej przyjaciółki i przyjaciel.  
Bym nie był zaskoczony - powiedziałem dobrze wstałem zawołałem chłopców żeby się ubrali jedziemy do babci i dziadka z okrzykiem moment byli ubrali i zaczęli się pakować do samochodu ,
Weronika trochę rozłoszczona  rzekła Ty masz zostać z szerokim uśmiechem powiedziała,  
Mama zaraz po nich przyjedzie dobrze rzekłem wytłumaczyłem chłopcom
Teściowa podjechała popatrzyła na mnie , powiedziałem chciałem odwieść , nie pozwoliła.
Opuściłem głowę – teściowa wiedziała co będzie się działo.
Siadłem do laptopa i pracowałem dalej godzinie później przyszła Marta
Nawet nie kiwnąłem głową na przywitanie.  
Koleżanka z mężem też nie drgnąłem.
Znałem ich, byli na pierwszym występie Weroniki i nie lubiłem tego typa,
Zrobiłem im drinki troszkę mocniejsze i z moim nektarem.  
Podałem tak jak chciała Weronika .
Dostałem esemesa od Marka są nowe zdjęcia.
Rozsiedli się zaczęli gadać i popijać drinki,  
Mieli humor co raz co raz większy.
Marta z Weroniką i z koleżanką zaczęły ustalać,  
Marta wzięła faceta odprowadziła go do łazienki po chwili wyszedł w moim szlafroku i Weronika zajęła jego miejsce po chwili wyszła w szlafroku zawołała.
Wiktor przynieś drinki do sypialni twoje krzesło już stoi ,  
Oglądnąłem nowe zdjęcia z innego striptizu .
Było ujęcie komu daje majteczki to nie był Szymek ani ten co przyszedł.
Ustawiłem jako tapetę pulpitu a na zdjęciach miałem coraz większe grono znajomych w scenach erotycznych.
-------------------------
Wziąłem drinki i poszedłem do sypialni.
Kolega z Weroniką siedzieli na łóżku Marta i koleżanka siedziały na fotelach mi wskazali krzesło obok stolika z drinkami.  
Weronika zawołała do mnie nalej nam , rozlałem spuszczając głowę by mnie nie było widać, podałem im przesunąłem  stolik troszkę w bok w tył,  
Siadłem, kolega wypił odłożył kieliszek Weronika też i zaczęli się całować  Kolega położył jej ręce na szyi,
Namiętnie ujął jej usta w swoje. Ona nie pozostała mu bierna.  
Widać, że chciała zobaczyć moją minę Jej ręce od razu powędrowały w okolice pasa,  
Tymczasem kolega już nie obejmował Weroniki za szyje, tylko zszedł niżej. ręce z pleców przesuną na jej piersi. Chwile je pomacał, a potem delikatnie pchnął ją na łóżko.  
Oparła się na łokciach, cały czas patrzyła na mnie to na niego coś mnie brało ale szybko minęło.
Kolega poprawił się na łóżku i patrząc jej w oczy, bez problemu znalazł wejście do jej muszelki ,wszedł w nią.  
Nachylił się i zaczął ją całować. Najwyraźniej chciał najpierw ją pobudzić, bo nie penetrował jej od razu. Całował ją teraz po szyi. Zamknęła oczy. Na jej twarzy pojawił się uśmiech. Była zadowolona z tego, co robi jej kolega
Po chwili była już tak podniecona,  
Powoli zaczęła wbijać paznokcie w jego skórę.  
Kolega zaczął ją penetrować. Najpierw powoli, ale z każdym ruchem coraz mocniej. Zaczęła syczeć, a potem wręcz jęczeć. Po kilku minutach on także zaczął wydawać z siebie charakterystyczne odgłosy. jego żona doskonale wiedziałam, co to oznacza ,
Marta trochę zawiedziona zachowaniem Wiktora który patrzył jak na kiepską sztukę i trochę z ironią .
Weronika uśmiechnęła się do Kolegi zawołali o drinki – ja im podałem ,napili się uśmiechnęła się do mnie i co podoba Ci się ?  
krzyknęła Weronika
Podoba opowiedziałem bez entuzjazmu.
Trochę oburzona mym zachowaniem popatrzyła na Martę i krzyknęła do mnie Wypierdalaj stąd – wstałem i wyszedłem trzaskając lekko drzwiami poszedłem poza dom , wróciłem po chwili z uśmiechem i oglądałem poczynania Weroniki i Kolegi na ekranie mojego laptopa….
Pocałowała go namiętnie i odwróciła się na brzuch.  
Kolega ułożył się na wysokości jej ud i zaczął dotykać swymi dłońmi jej odsłoniętej, górnej części pleców. Ułożyła się wygodnie, z uśmiechem Dał jej delikatnego klapsa.  
Po chwili kolega przejechał kilka razy ręką po swoim kutasie,  
następnie włożył go za drugim razem w nią delikatnie. Szepnął jej coś do ucha.  
Odpowiedziała mu długim taaaaaak, po czym zachichotała. Ale ruchy stały się bardziej ślamazarne – napój nektar zaczął działać  
Tym razem nie pieścił jej już długo. Jedną rękę oparł z jej lewej strony, a drugą za jej głową. Nachylony zaczął wykonywać szybkie ruchy. Rozłożyła szerzej nogi.  
Widocznie chciała ścisnąć go w sobie. Kolega zareagował głośnym sapaniem, a na jej twarzy pojawił się wyraz zmieszania .  
Przyspieszył Weronika zrobiła się cała czerwona na twarzy., kolega zamknął oczy i odchylił głowę do tyłu. Po chwili oboje zaczęli sapać. On opuścił głowę, o ona zaczęła zadzierać ku sobie prześcieradło.  
Otworzyła usta i chciała już krzyknąć ale penis kolegi wypadł I cały ładunek nie trafił w Cipę Weroniki a ona nie doszła Opadł na łóżko obok niej. Leżeli tak koło minuty, ,  
Szkoda że wyrzuciłaś Wiktora pewnie by wylizał powiedziała Marta  
i parsknęła śmiechem chcąc ułagodzić  
Weronika była wściekła bo nie doszła musiała sobie pomóc.
Kolega podstawił jej kutasa zaczęła go nieudolnie lizać by staną ale miał kłopot w końcu po wielu próbach udało się i chciał w kakaową dziurkę ale nie mógł trafić Marta i koleżanka dreptały nóżkami , koleżanka włożyła sobie rękę pod sukienkę i śmiały się …
Weronika się wypięła ale Kolega nie trafił i opadł  na łóżko koło niej Marta z koleżanką coś szeptały w śmiechu podeszły do łóżka nie śmiejąc się i stwierdziły że Wiktor był by lepszy .
-----------------------------------
Jak szły do kuchni leżałem przed ekranem na którym była Weronika jak odstawiła striptiz a ja waliłem konia a on stał dumnie ,wszyscy przystanęli a dziewczyny pokazały Weronice to jest Kutas.  
Oblepiona spermą i sokami przyszła, zaczęła coś mówić język się jej plątał i trzymała się framugi że nie mogą się umyć  
Wody nie ma , odparłem - zapowiadali że na noc zakręcą ,
Powiedziałem spokojnie nie odrywając oczu od monitora, jakąś awarie mają,  
Kolega niech Cię umyje odparłem poważnie.  
Sikając po tobie ,tylko wyjdźcie na pole .

Goście pogadali trochę podpici , usnęli jak siedzieli a rano mieli strasznego  kaca niestety dalej nie było wody.  
I znów poszły plotki iż kolega nie bardzo się sprawdził wręcz tragicznie w łóżku a Weronika miała mistrza Wiktora w łóżku i go wyrzuciła .
Weronika przez kilka dni chodziła zła podenerwowana .    
Czas płyną mijały dni Weronika czasem znikała zdarzyło się nawet na całą noc.  
Tłumaczyłem chłopcom czemu mama tak wychodzi do pracy ją wzywali.  
Rano nawet miała pretensje do mnie czemu nie pytam gdzie była tak długo wzruszyłem ramionami i poszedłem do pracy.
Było lato chłopcy pojechali na kolonie.
Weronika i koleżanki Miały następnego kandydata.
Żona jego protestowała ale dała się namówić że my będziemy patrzyć a on będzie posuwał Weronikę , będzie kontrolowany.
W dniu spotkania zadzwoniłem mamy awarię jadę na kilka dni wpadnę tylko po ciuchy.  
Przyprawiłem zapas alkoholu moim nektarem zaśmiałem się w duchu i pojechałem.  
Po powrocie było trochę bałaganu ale zaraz się wziąłem za porządki.
Wszedłem do sypialni złapałem się za głowę i jeszcze szybciej wyszedłem.
Zrobiłem sobie kawę  
Odpaliłem laptopa i oglądałem – poczynania Weroniki ,przyszły dwie panie Marta jakaś Aśka z mężem Wojtkiem ,rozpoznałem jemu dała majteczki ,trochę przewinąłem  
--------------------------------------      
Weronika i Wojtek zaczęli się całować Weronika kładzie się na łóżko ale tyłem, głowę spuszcza poza krawędź,
Wojtek podchodzi i wkłada jej do gardła ,Weronika ssie mocno.              Powoli mu stawał, kutas normalny, ciągnie całego,  
Wojtek złapał za cycki i miętolił, raz chwycił za brodawki i tak ścisnął, że ta zajęczała, nachylił się, sięgnął do cipki i zaczął jeździć po łechtaczce. Tak się przesunął nad nią, że musiała mu lizać jaja, on lekko podniósł nogę i jeszcze bardziej się nachylił, jasne, teraz to jest u niego w dupie ze swoim językiem, jęknął i wsadził jakoś paluchy w jej cipę.
Zaczęła jęczeć i po minucie dostała orgazm... Cipka cała mokra, on rozciera jej soki po całym brzuchu, cofnął się, wsadził kutasa do buzi, docisnął do oporu i zaczął ją pierdolić.. Przestał i wyciągnął z buzi... Weronika wstała, wzięła jakąś butelkę, roztarła mu na kutasie...i po jej odstawieniu odwróciła się, cofnęła na skraj łóżka …
Nalały sobie drinka wypili i jeszcze raz a przy tym śmiechu Wiktoria pyta jak to jest opowiadają sobie jak to jest spróbuj krzyknęła Weronika
Klęcząc wypięła dupę. Wojtek bez słowa w anal pierdolił ją chwilę .
Weronika jęczy, że anal jej przypadł i jej odpowiada.  
Wojtek jęczy moja jeszcze bardziej jęczy... zbliża się do następnego orgazmu, ale kutas Wojtka zaczyna  się wyginać i nie wchodził Wojtek go podtrzymywał ale wypad ale Weronika nie doszła, zła jak osa.
Odwraca się kładzie na brzuchu i mu obciąga znowu ale jego penis jakiś miękki się zrobił  
Znów z wypiętą dupą i podkurczoną jedną nogą wygląda obłędnie. Rusza swym tyłkiem, do góry i na dół, jakby ktoś ją od tyłu brał.  
On jeszcze podtrzymywany wchodził ale już nie cały  w końcu się wyrwała, Wojtek speszony usiłuje postawić go ręcznie.  
Publiczność była zawiedzona Aśka zaczęła mocniej się paluszkami bawiła , Weronika zła chciała sobie uzupełnić wyciągnęła ją na łóżko sukienkę zdjęły razem z Martą i majtki poleciały Weronika zaczęła wylizywać jej cipę Marta nie czekała długo z ciągła ciuchy i zaczęła lizać cipę Weroniki Wojtek oglądał całe zajście i nie czekając długo podszedł do Marty chciał ją posuwać ale co chwilę mu wypadał mimo że podtrzymywał go.  
Dziewczyny musiały dojść same ,jęki dziewczyny dochodziły Weronika usiadła na twarzy Marty ssała i lizała cipkę a Aśka lizała Martę ….
Wyłączyłem miałem dość pokazu ……

Na drugi dzień, ciekawość wygrała , przesunąłem dalej i na następny dzień też była impreza ale inna tylko Weronika i jakiś koleś  
Wieczorem wszedł facet kojarzyłem go ale nie wiedziałem skąd….
wiedziałam, że w końcu przyjdziesz — powiedziała z taką pewnością siebie.
Rozpinając górny guzik bluzki.
Podszedł do niej i zaczęli się całować.
-Nie tutaj, chodźmy na górę — powiedziała Weronika.
wzięła butelkę ,Jeszcze na schodach zdjął z niej bluzkę. Miała pod spodem piękny błękitny stanik.
Całowali się i obmacywali właśnie tego potrzebowałam!
Weronika rozpięła mu spodnie i zaczęła bawić się jego małym.. wszedł w nią.  
Ułożyła dłonie wzdłuż głowy i szepnęła do ucha „jestem twoja”.
mieli drinka pod ręką popijali sobie.  
Zaczął ruchać ją na całego Po kilku minutach posuwania penisa po jej pochwie i podszczypywania sutków doszli oboje wypełnił ją swym nasieniem jęczeli oboje ona wyprężała się  Odwrócił ją na brzuch o takkkkk- syknęła po cichu.
podpili drinkami taki zwyczaj Weroniki
Szybkim ruchem zdjął z niej biustonosz. Położył się na niej i zaczął obmacywać  rękoma piersi.  
Ustawił się wygodnie i wszedł w nią od tyłu w kakaową dziurkę  
ruchy jego były bardzo intensywne ale nie zawsze celne .  
Ona tylko leżała i jęczała. Opierała się na rękach,  macał,  całował Weronikę
Po kilkunastu minutach dostał orgazmu i wytrysku jednocześnie. Weronika nie zdążyła ,paluszkami musiała dojść .
Opadła na łóżko trochę zła ale całowali się na koniec dał jej kutasa do buzi a gdy go lizała i chciała go postawić opad całkiem, dał jej nieudolnego klapsa osuną się na łóżko i usną , teraz przypomniałem sobie to był jej szef .
Przewinąłem dalej cisza ,jeszcze dalej.
Jest wódeczka drinki i w na łóżku , o dziwo było spotkanie w dzień i nawet nie poszli do sypialni tylko tu na podłodze i na mojej kanapie …
Nie chciało mi się oglądać  ……….ale widać że nie bardzo te orgie im szły faceci dochodzili szybciej kobiety z zawiedzionymi minami próbowały ratować sytuację robiąc sobie minetkę .Kończyło się to różnie sami nie wiedzieli gdzie kończyli przeżycia niektórzy usypiali w różnych miejscach  mieli wielkiego kaca i szok po przebudzeniu .

Zaskoczona moją obecnością i porządkiem w pokoju gościnnym i kuchni  
Już wróciłeś , mówili że trochę Ci zejdzie wzięła szybko telefon i dzwoniła .
Marto to jest nie aktualne przełożymy to, muszę trochę odpocząć .
Zaczęła opowiadać jak to z koleżankami urządziły sobie tu babską imprezę jak sobie popiły ,spytałem, fajnie było ?….  
Musiało, widziałem sypialnie pomyślałem i lekko się uśmiechnąłem może jednak oglądnę.  
Sięgnąłem po laptopa tak by zobaczyła tapetę , ale nie przypomniała sobie własnego występu i nie rozpoznała siebie ,poszła do sypialni.
Coś tam przestawiała i nagle wszystko ucichło.
Zajrzałem przez uchylone drzwi spała rozłożona na pościeli z śladami orgii , zgasiłem światło , poszedłem spać.  
Imprezy były często ale nie zawsze kończyły się pokazem czy orgią.  
Gdy goście się z chodzili z przyjaciółmi z pierwszego występu  
traktowałem ich jak powietrze.  
Ja nie brałem w tym już udziału , i czasem psuła się woda na albo po imprezie i nie mogli się wykąpać , awarie prądu też były,  
czasem ucięli sobie drzemkę imprezowicze tam gdzie siedzieli a rano mieli strasznego kaca.
Po orgiach wychodzili i widzieli jak sobie walę konia do zdjęcia Weroniki,  
dziewczyny pokazywały mojego kutasa i szeptały takiego masz w domu a ty szukasz nie wiadomo czego.
Najlepsze były awantury bo do majteczek Weroniki dopisywałem datę spotkania  
Zdarzało się ze mając nadzieję na seks z Weroniką spotykał żonę którą ktoś zaprosił.
  
Marek namawiał mnie na seks z inną ale , nie chciałem jej zdradzić postąpić jak Weronika.
Marek podrzucał mi jakieś zdjęcia nawet urywki filmów miał takich komputerowców co zgrywali filmy i kasowali na stronach a ja im płaciłem o dziwo ci co wgrywali nawet się nie ukrywali że zamieścili takie zdjęcia.  
Teściu zadzwonił do mnie i powiedział że wszystko już załatwione. Powiedziałem mu że ja też mam załatwione wszystko – czekamy na moment chyba wiem kiedy .
Wstałem rano trzeba się przygotować miałem dużo filmów i zdjęć nie tylko z naszej sypialni
Spotkałem się z Markiem usiedliśmy do komputera i ściągaliśmy fajne zdjęcia na pokaz zdjęć z filmów było ich całkiem sporo i nie tylko z występów ułożyliśmy sobie tak jak trzeba gdzie było widać wyraźnie wszystko kto jak i kiedy igrał z Weroniką i nie tylko.
Jak na spotkaniach co niektórzy, wkładali sobie potajemnie rączki pod sukienki i w spodnie, pod bluzeczki -nie zawsze swych żon.
W nocy wróciłem do domu ,
Weronika była podpita spała w ubraniu a podwiniętej sukienki było widać że  majteczki komuś ofiarowała aż z zaciekawienia zajrzałem ile jeszcze ma  
Nie było dużo, dawniej miała więcej… zgasiłem światło i wyszedłem
Brakowało jej seksu pomyślałem mi zresztą też ale dawałem radę czasem sobie pomagałem .
Nawet czasem chciała mnie namówić na seks, popatrzyłem na nią i powiedziałem, przypominasz sobie jak rozbierałaś przy wszystkich i kazałaś mnie wyrzucić, to znaczy że się mnie wstydzisz.  
Nie chcę Ci robić kłopotu i dlatego ja też się ubieram i zamykam drzwi  
a spać wolę tutaj bo powiedziałaś że mogę pomarzyć o sypialni, dziurka jest dla kochanków a poza tym w sypialni śmierdzi mieszaniną nasienia i twoje soki skaził Szymon i śmierdzą.  
Mogła byś tam lepiej sprzątać a może dezynfekować wszystko zaczynając od własnej cipy.
Powiedziałaś mi wyraźnie spierdalaj z sypialni więc wolę tam nie wchodzić by Cię nie złościć.  

Coś burknęła i zaczęła się złościć ,śmiać i rzekła że będzie miała wieczorem dużo gości mogę zostać że nie będzie pokazu i się roześmiała .
Powiedziałem pod nosem pokaz będzie ale mój .
Ja się zaszyłem w kącie.  
Zaczęli się z chodzić kilka koleżanek, koleżanek z mężami ,wszystkich znałem z pierwszego występu i nie tyko, troszkę popijali i bawili się dobrze.  
Napisałem esmesa do teścia to dzisiaj , byliśmy przygotowani na odejście.  
Weronika nawet niczego nie zauważyła że szafy są puste.
Popijali drinki ,wcześniej porozsuwałem meble jak już widziałem że mają co niektórzy humor i to niezły.  
Stanąłem na środku i zawołałem –
Szanowni państwo chciałbym dzisiaj zrobić pokaz swych umiejętności.
Jak Weronika kiedyś może nie dosłownie –usiądźcie przed telewizorem – wszyscy usiedli  
Puściłem telewizor był bardzo duży , ukazało się zdjęcie  
Weroniki z nogami w górze ukazująca swą ogoloną cipę swe wielkie cycki z uśmiechem .
Tytuł  /JA TEGO NIE CHCIAŁEM/ i  
Aktorzy - imiona przyjaciół i przyjaciółek z filmu  
Ukazywały się zdjęcia z pierwszego pokazu Weroniki  
Mam nadzieje że komentarz nie potrzebny wszyscy się rozpoznają-powiedziałem ,
Potem pokaz z naszej sypialni , było troszkę docinków jak Szymon to spieprzył.  
Następny striptiz Weroniki ale co niektórzy widzowie byli już śmielsi ,klapsa dali pomacali a ona pozwalała z uśmiechem na ustach tańczyła nago.  
Potem występ kolegi zwłaszcza ten z końca jak nie trafia w dziurkę Weroniki.  
Potem jeszcze inny pokaz striptizu ale coraz śmielsze ,
co niektórzy odsłonili nawet swe penisy a Weronika się nimi bawiła całowała a nawet lizała niektóre panie też dotykały cipki Weroniki.
Potem pokazy z sypialni z Wojtkiem zwłaszcza pod koniec jak mu nie wychodziło i docinki były.
Widzowie przestraszeni widokiem swych poczynaj na różnych imprezach jak rączkami pod, głowami też pod spódniczki wchodzili.
panie nie były dłużne, lodzik pod stołem , zestaw wszelkich chwytów  dozwolony ręce pod bluzeczkami.  
Pokaz krótkie filmiki z babskiego wieczoru i striptizerów tu było widać szczegółowo jak pięciu striptizerów nago zabawiało się z przyjaciółkami nago jak sperma lała się do ust.
Występy z salonu tu gdzie oglądali wszyscy teraz ,rozglądali się co niektórzy w którym miejscu ,  
Jak Weronkę w trójkę przelecieli i nie tylko ją.
Jak ustawiali się w kolejce do Weroniki gdy żon nie było ,  
A były też wybryki żon jak wychodziły .
Zapanowała Cisza a obrazy i zdjęcia filmiki się przesuwały  
Na sam koniec nie udolne popisy szefa z Weronką…..  
Koniec Filmu  
Proszę państwa robimy bis –uśmiechnąłem się i włączyłem.
Weronika z otwartą buzią jak zahipnotyzowana paczyła oczami błądziła po wszystkich a może dotarło do niej co zrobiła ….
Inni byli jeszcze bardziej wystraszeni.  
A ja stałem z drinkiem w dłoni z ironicznym uśmiechem ….
Paczyłem na wystraszoną Weronikę i jej przyjaciół  .
Z kąt masz ? co zrobisz ? pytali  
Z kąt mam ? pościągałem z internetu to te zdjęcia które zamieściliście i zrobiłem jeden film .
Co zrobię z filmem , może zażądam odszkodowania od waszej firmy  za straty moralne.  
Może puszczę w świat bo co niektórzy pragnął sławy branży porno  
Weroniko osiągnęłaś sławę w występach publicznych będziesz kontynuowała karierę?.
Ojcowie sprawdźcie czy wasze dzieci są waszymi czy wasze żony co podpuszczały Weronikę same….nie dokończyłem
Weroniko czemu mi to zrobiłaś?  
Chłopcom ?  
Czy aż tak mnie nienawidzisz ?  
Czy Ty mnie kochałaś kiedykolwiek ?  
Dlaczego tak postąpiłaś?  
Proś rodziców o wybaczenie - zrobiła  wielkie oczy –tak wszystko im powiedziałem po twej orgii z Szymonem o striptizie o mojej zdradzie też i o twych późniejszych poczynaniach i orgiach tutaj w naszym domu i poza nim.  
A może zawsze byłaś nie czułą lodową istotą a ja cię tak kochałem .
W poniedziałek przyjdzie nowy właściciel domu.
Masz całą niedzielę na przeprowadzkę.  
Może przeprowadzisz się do Marty ,Szymona  i będziecie rozszerzać karierę porno ,jak poprawi swe umiejętności w łóżku.
Proszę państwa Spytałem i jak mój pokaz ? Podobał się ?  
Dopiłem drinka.
Obróciłem się na pięcie zawołałem ,
Już wychodzę ,zostawiam film ,
Bawcie się dobrze dalej i roześmiałem się głośno ,…..
Koniec