Miałam kilkanaście lat. Byłam z chłopakiem o imieniu Karol, ten sam rocznik. Byliśmy razem już tydzień związek był namiętny, zakochaliśmy się w sobie. Wszystko działo się szybko. Często chodziliśmy na wagary na opuszczone ruiny w mieście. Tego dnia paliliśmy fajka w "naszym pokoju" i naszła nas ochota na pieszczoty. Byłam napalona chciałam się kochać tak pól na pól. On zapytał się mnie czy na pewno tego chce, na takich ruinach, czy nie wytrzymam np do jutra, bo możemy przecież zrobić to w łóżku u niego w domu. Ale ja powiedziałam że chyba chce teraz, coś mnie opętało. Poszliśmy do "łazienki", pomieszczenia prawie bez światła, nagle z czułego chłopaka stal się nieczuły, ustawił mnie tak ze stałam pochylona nisko do ściany twarzą a on za mną. Zaczął mnie pieścić tam palcem a nagle niespodziewanie wyjął i włożył swojego dużego kutasa. To działo się tak szybko wszedł we mnie od razu do samego końca, krzyczałam z bólu i tego uczucia olbrzymiego wypełnienia ale zasłonił mi usta. Kiedy już mi włożył, poczułam się tak źle, myślałam że tam dopiero zacznie mnie pieścić, a nie włoży mi go znienacka tak bez taktu. Czułam już, że mam tam u dołu rozerwane a krew spłynęła mi po udach. Już wtedy wiedziałam że nie mam co się szarpać bo już włożył i dałam mu się posuwać. Kochał mnie tak jakieś 2 min po czym doszedł, wyjął go i kazał mi się ubrać. Byłam cala roztrzęsiona czemu to tak wyszło, że to było takie marne ! I to że swój pierwszy raz jedyny taki w życiu zapamiętam patrząc na ścianę pokryta kafelkami w praktycznie ciemnych ruinach łazienki, czując tylko Karola napierającego na mnie od tylu. Nie widziałam jego twarzy gdy moja cipka przyjęła pierwszego mężczyzna. On tłumaczył się później że jego podniecenie wzięło gore, że nie dał rady nawet mnie popieścić że kiedy był z tyłu to musiał to zrobić. Rozstaliśmy się szybko, do dziś we mnie jest ta przykrość. Morał tego z taki że miejsce na pierwszy raz jest bardzo ważne, bo Ja miałam możliwości a wyszło jak wyszło...
3 komentarze
aikon
A mogło byc pięknie
Sympatyczna
Racja ;>
Hejter
Takie opowieści można serwować wszystkim głupim nasto co chcą się ****ć bez względu na wszystko