Kuzyn

Tego dnia wszystko wskazywalo ze to bedzie najgorszy dzien w moim zyciu. Do pokoju z samego rana weszla mama i oznajmila ze wyjezdza z tata na weekend a do mnie przyjedzie starszy o 4 lata kuzyn. Nie przepadalam za Ernestem. Byl najpopularniejszym chlopakiem w jego miescie, gral w kosza, mial 197cm, byl opalonym blondynem o blekitnych oczach i snieznobialych zebach. Zawsze modnie się ubieral. Mial nieco dluzsze wlosy zaczesane do tylu niczym surfer. Tak, niewatpliwie byl przystojnym chlopakiem. A mimo to czulam do niego niechec.  
W koncu rodzice odjechali. Lezalam przez chwile w lozku patrzac w sufit gdy nagle zadzwonil dzwonek. Zeszlam na dol. Mialam na sobie tylko koronkowe majteczki i luzna koszulke. Zawsze tak spalam. Otworzylam drzwi a moim oczom ukazal się Ernest.
- Witaj kuzyneczko - szepnal i uniosl brew ku gorze.
- Aaa, to ty palancie - przewrocilam oczyma i poszlam do salonu.  
- Czyzbys nie byla zadowolona z mojego przyjazdu? - spytal rozesmiany.
- Sluchaj, rob se co chcesz. Nie musimy sobie wchodzic w droge. - warknelam i poszlam do lazienki wziac prysznic. Rozebralam sie, weszlam pod prysznic i zaczelam piescic swoje cialo. Piana splywala po jedrnych, duzych piersiach. Masowalam je mocno cicho pojekujac. Nagle do cipki wsunelam palce. Zaczelam nimi szybko poruszac i jeczec. Wtem moje uniesienie zostalo przerwane.  
-Uuaa, niezla jestes - krzyknal z zachwytem Ernest i oparl się o pralke. - no, no. Ostra kuzyneczka.  
Gdy zobaczylam go zawatydzilam się i zdenerwowalam. Chwycilam recznik i rzucilam nimw kuzyna. Bylam wsciekla. Co ten przerosniety miesniak sobie myslal!? Niedorzeczne!  
Reszta dnia mijala spokojnie. Ernest byl zajety gra w kosza, ja bylam u kolezanki. Dopiero w nocy mielismy porozmawiac. Bylo kolo trzeciec, wstalam do lazienki. Pewnie do niej weszlam i ku mojemu zdziwieniu Ernest bral prysznic. Bylam zdziwiona ze kapal się tak pozno. Ale w tej chwili mialam to gdzies. Zalatwilam swoja potrzebe nie zwazajac na kuzyna. Nawet mnie nie zauwazyl. Gdy wrocilam do pokoju zaczelam o nim myslec. Nieziemsko przystojny, opalony, umiesniony. W dodatku nagi. Nagle drzwi do mojego pokoju otworzyly sie.  
-Daria! Moge z Toba spac? W moim pokoju chyba cos zdechlo bo tak smierdzi ze nie idzie wytrzymac - szepnal i nie czekajac na pozwolenie polozyl się obok. Posunelam się kawalek i już po chwili spalam jak zabita. Nagle poczulam fale podniecenia. Otworzylam pczy. Ernest jezdzil palcami po moich szczuplych nogach. Nie prtestowalam. Nagle wsunal mi dlon w majteczki.  
- Mmm, moja 16 letnia kuzyneczka już goli cipke. - Szepnal jakby zdumiony i sciagnal mi majtki. Bylam podniecona. Patrzylam na niego rozmarzonym wzrokiem
Dotknal mojej cipki i zaczal ja masowac. Schylil się i wylizal ja namietnie.  
- Moze zamiana? - Szepnelam zadowolona po czym kleknelam przed kuzynem. Jego penis byl wielki. Oblizalam glowke. Zaczelam ja ssac, w koncu wsunelam go w usta, 23 centymetry weszly mi prosto do gardla. Spojrzalam mu w oczy dlawiac sie. Byl taki rozmarzony. Zaczelam go szybko obciagac. Slina kapala na moje cycuszki. W koncu Ernest spuscil się w moje usta.
- Boska jestes wiesz? No ale koniec gadania, wypinaj się malenka. - Rozkazal mi dajac mocnego klapsa. Zrobilam co kazal. Nagle poczulam jak wszedl we mnie. Jeczalam glosno a on posuwal mnie w cipke. Ciagnal za sutki. Wyjal go z cipki i wsadzil w tylek. Krzyknelam glosno. Ernest ciagnal mnie za wlosy i posuwal w dupe jak oszalaly. W koncu oboje doszlismy. Wtulilam się w niego, gladzil mnie po wlosach.  
- oj moja suczko jutro dupka bedzie bolala - szepnal i usnal tulac mnie. Od tej pory robilismy to codziennie po kilka razy.

dee666

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 582 słów i 3634 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik Franek 23cm

    Super opowiadanie ,ale taki kutas ciężko wchodzi w pupę wiem bo takie mam , laski się drą z bólu ale ja mam frajdę

    1 lip 2023

  • Użytkownik kryspin27

    Co w tym dziwnego? Ja jak trysne, chwilka przerwy i ****m

    22 sie 2013

  • Użytkownik MrocznyAssasyn

    O widzę koleżanka mocno doświadczona i na pewno miała wielu facetów... tak... od razu był gotowy do dalszej pracy...już to widzę..

    21 sie 2013

  • Użytkownik komentatorka :)

    Świetne, ale mogłaś bardziej rozbudować i używać polskich znaków :)
    Ale leci łapka w górę!

    21 sie 2013

  • Użytkownik goracakicia

    Jak można nie lubić takiego przystojniaka i to z ponad przeciętnym sprzętem w spodniach:) więcej szczegółów i emocji żeby można było wczuć się w opowiadanie a tak wogóle zwięźle trochę krótko i na temat:) więcej i szczegółowo poproszę:)

    21 sie 2013