Po długich przygotowaniach byłam gotowa na spotkanie: jeansowa kurtka, biały top, czarna spódniczka, lity i oczywiście krwisto-czerwona bielizna wraz z pończochami od Wiktora. Około godziny 19 byłam u niego pod drzwiami, gdy weszłam do środka zauważyłam że Wiktor był w samych bokserkach.
-Może napijemy się wina?
-Chętnie.
Po chwili na stoliku postawił przede mną kieliszek, zapełniony do połowy krwistą cieczą. Po wypiciu wina, które było słodkie jak maliny, Wiktor zniknął na chwile w sypialni. Jego nieobecność bardzo mi się dłużyła, dlatego postanowiłam sprawdzić co on tam tak długo robi. Gdy przekroczyłam próg pokoju, poczułam jego ręce na swojej pupie, plecach a później szyji.
-Mam na ciebie wielką ochotę. Bądź grzeczną sunią albo spotka cię kara. Od dzisiaj jestem twoim Panem, masz robić wszystko co ci tylko rozkaże, zrozumiano?
-Tak.
-Grzeczna suczka. Rozbierz się, ale zostaw na sobie tylko bieliznę i pończoszki i połóż się na łóżku.
Po wykonaniu jego rozkazu grzeczne położyłam się na łóżku. Wiktor podszedł do komody i z szuflady wyciągnął dwie pary kajdanek, podszedł do mnie i mnie skuł.
-Co robisz?!
-Cii... Niespodzianka. a poza tym nie pozwoliłem ci się odezwać, niegrzeczna jesteś, spotka cię kara.
Po tych słowach ponownie podszedł do komody i tym razem wyjął z niej pejcz. Podszedł do mnie i zaczął uderzać pejczem po piersiach i cipce.
-Ałaa...
-Cicho bądź! To jest kara za twoje nieposłuszeństwo.
Po kilku uderzeniach poczułam że robię się mokra. Kara skończyła się po jakiś 15 minutach.
-A teraz przejdziemy do milszych rzeczy.
Po ponownym podejściu do komody Wiktor wyjął z niej tym razem wibrator i kuleczki analne.
-Wypnij dupkę.
Posłusznie wypięłam się, usiadł za mną, przejechał palcem po mojej cipce, a mnie przeszedł dreszcz rozkoszy. Dojechał palcem do mojego guziczka zaczął zataczać wokół niego małe kółeczka, podniecenie coraz bardziej we mnie buzowało. Poczułam na plecach zimny płyn, zaczął go rozsmarowywać na dupkę i piersi, przy nich zatrzymał się trochę dłużej, drażnił sutki, ściskał je, miętosił całe piersi... Następnie przeszedł do pupy, dokładnie rozsmarowywał cały płyn, zaczął zataczać koła na jednym a później na drugim pośladku, niespodziewanie dostałam siarczystego klapsa, później następnego i następnego... Przyłożył mi do ust wibrator.
-Ssij!
Posłusznie wykonałam rozkaz swojego Pana. Wsadził mi całego do ust, po czym zaczęłam go ssać i lizać.
-Dobra sunia. Teraz sprawie Ci rozkosz jakiej jeszcze nigdy nie doznałaś.
Nawilżony wibrator zbliżył do mojej muszelki i zaczął po mału go wkładać, gdy włożył już całego, włączył wibracje na najwyższy poziom i zaczął wykonywać ruchy w przód i w tył... Było mi tak bosko... Po osiągnięciu pierwszego orgazmu, przyszedł czas na drugą dziurkę.. Kulki analne zaczęły się po kolei we mnie zagłębiać.
-Gotowa na podwójną rozkosz?
Nim zdążyłam odpowiedzieć wbił się we mnie swoim 20 cm kutasem i zaczął ostrą penetracje, poruszając przy tym kuleczkami analnymi, dodatkowo do buzi wsadził mi wibrator. Było cudnie... Po paru minutach odpłynęłam, poczułam że on też doszedł we mnie, jego ciepła sperma zaczęła wypływać z mojej pusi. Po rozkuciu mnie, zasnęliśmy wtuleni w siebie.
1 komentarz
Tomek
**** pisz dalej