Ściągnął mi też majtki… Pozostaję jedynie w pończochach, szpilkach i pasie do pończoch z porządnego materiału…
Napaleniec położył mnie na plecach kozetce i jego natarcie na moją ciasną cipkę trwa…
Rozepcha mi ją straszliwie…
Zaczynam jęczeć…
-Aaaaa… aaaa…. Ależ pan daje mi ostry wycisk…
Chyba bardzo mu się to podoba. Sapie i cedzi przez zęby:
-Chyba pani bibliotekarka nie bez przyczyny przyszła w tej króciutkiej miniówie i wlazła przede mną na drabinę…?!
Ależ on mnie zawstydza… Sugeruje, że go prowokowałam…?
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
enklawa25
:P niezła