Nadsłuchuję wtedy szeptów z sali. Zgadnijcie – co wtenczas do siebie mówią? Podpowiedzcie wiele możliwości…
Nadsłuchuję wtedy szeptów z sali. Zgadnijcie – co wtenczas do siebie mówią? Podpowiedzcie wiele możliwości…
@Historyczka Taki widok na pewno prowokuje ich do wymieniania uwag na temat tego, co już widzą i tego co by chcieli jeszcze zobaczyć.
- Patrz ma pończochy! Tak to się ubierają dziwki...to pewnie też taka.
- Ty, Zenek, podejdź do niej i zapytaj ile bierze za numerek. Jak przyszła do tej mordowni to może potrzebuje forsy i dużo nie weźmie.
- A przynajmniej niech pokaże więcej, co tam chowa pod spódnicą.
@Historyczka
-świetne nogi. Ciekawe, o której się rozkładają
Z innej strony:
-ale gazela