Poezja - str 4

  • Dziewczyno z Medyka (II)

    W szkolnych salach siedziałaś pośród wielu, lecz jako jedyna w klasach starego budynku medyka, anatomiczne tablice czytałaś. W niebiesko-biały fartuszek ubrali na głowę ...

  • byłem i...

    Spragniony byłem więc się napiłem Nagi bywałem lecz się ubrałem Prosty byłem lecz się zgarbiłem Głodny bywałem to się najadłem Byłem i tak stałem zimą i latem Raz ...

  • Jak...

    Odmów mnie... jak pacierz jak rachunek sumienia jak na spowiedzi Potem i tak wrócisz... bez postanowienia poprawy rozgrzeszony poczuciem winy

  • Sosna

    W ciemnym lesie mała sosna szumi Czemu nikt mnie nie przytuli? Dookoła gęsto modrzewie rosną Co dzień śmieją się z inności sosny Większe igły, inne szyszki Jesteś ...

  • Fajerwerka

    Wypaliłam się milionem iskier. Zabłysłam i przepadłam w eterze. Głupia, myślałam, że tnę niebo swoją złością, lecz to ja rozpadałam się na kawałki. Wszystkie oczy ...

  • Wczoraj miałem urodziny

    Samotnie śpiewa w lasku ptak, samotnie wieje na polach wiatr, jak samotny wilk, wśród ludzi samotnie wyjąc, demony uczuć budzi i chociaż mocno się trudzi nie zrobi nic. * ...

  • Poczekaj

    Dopóki jeszcze dziś Dopóki jeszcze serce góruje nad rozumem Poczekaj…. Mam dla Ciebie prezent Poczekaj... Niech poczuję Twój dotyk Poczekaj... Nie otwieraj Do wczoraj Do ...

  • Spać mi się chce

    Kurwa mać chce mi się spać lecz mam przejebane spać mi jest nie dane. To szumy, to wiski POZAMYKAĆ PYSKI! Stukają, pukają, zdrzemnąć się nie dają. Dopiero południe ...

  • Babole – Pieśń ku czci Panny Kwarantanny

    Z dedykacją dla Duygu, która wprawiła mnie dziś w głupią i głupszą głupawkę. :crazy: *** Raz, dwa, trzy – jedziemy! Ref: Babole, babole, o ja cię fasolę, pierdolec ...

  • Wczorajsze powidoki

    Najdoskonalsze obrazy widzieliśmy, gdzie drzewa nad wodą i pusto. Zadziwieni i nadzy biegliśmy nad wodę, jak w raju wdychaliśmy powietrze takie jasne. Nasze oczy łączyły ...

  • ,, Nie- erotyczna opowiastka"

    , , Nie- erotyczna opowiastka” 30.04.2018 W dzień wesoły u Modraka Chciała Anna ujrzeć ptaka I myślała szukać w słońcu Aby ujrzeć ptaka w końcu. Naszły nagłe ją ...

  • Rozterki...

    Siedzi Smakosz na kanapie, z nudów się po dupie drapie, „coś by chętnie się wychlało”, tak mu w głowie zaświtało. Może cydra lub piweczko, wódki, wina, spirtu ...

  • Było...

    Potrafił mnie znieczulić... Na wszystko Na siebie również Prawdziwy profesjonalista...