Doświadczenie
Doświadczenie – suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło. Francoise Sagan
Doświadczenie – suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło. Francoise Sagan
Rozczarowania trzeba palić, a nie balsamować.
Mark Twain
Żona mówi do męża:
- Ale Ty jesteś pierdoła. Jesteś taki pierdoła, że większego na świecie
nie ma. Wszystko za co byś się nie wziął, zaraz chrzanisz. Gdybyś wystartował w konkursie na największego pierdołę, zająłbyś drugie miejsce.
- Dlaczego drugie?
- Bo taka jesteś pierdoła.
Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem:
- No gdzie byłes?
- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.
- I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:
- Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
Jeśli w odpowiedzi na twoje pytanie kobieta odpowiada – nie wierz jej; jeśli jednak milczy, nie wierz jej tym bardziej.
Kornel Makuszyński
W życiu są trzy rzeczy, których nie można tolerować – zimna kawa, ciepławy szampan i zbyt podekscytowana kobieta.
Orson Welles
Prawdziwą twarz mężczyzny poznaje się dopiero wtedy, kiedy się z nim zrywa.
Diane Keaton
Kobieta w połowie jest małą prawdą, w połowie małym kłamstwem, a w całości wielką niewiadomą.
Ciało kobiety wiedzie mężczyznę ku najdalszym regionom piekieł.
Yasunari Kawabata
Świeżo zaślubiona kobieta poszła do swojej przyjaciółki.
- No i jak ci się z nim żyje? - spytała przyjaciółka.
- Fatalnie, je jak świnia, nie myje się, śmierdzi jak skunks i wszędzie zostawia brudne ciuchy. Jak patrzę na niego to robi mi się mdło i prawie nie jem, bo nic nie mogę przełknąć.
- Cóż - odrzekła przyjaciółka. - Dlaczego go nie zostawisz?
- Jeszcze trochę. Jeszcze chcę z 5 kilo schudnąć.
W nocy o 3:00 pielęgniarka budzi pacjenta:
- Panie Kowalski niechże się pan obudzi!
Mocno jeszcze zaspany pacjent pyta:
- Tak siostro, co się stało?
Pielęgniarka na to:
- Zapomniałam dać panu tabletki na sen!
Rodzice zaprowadzili małego chłopca do psychologa, lekarz zaczyna rozmowę:
- Jak masz na imię?
- Romuś.
- Ile masz lat?
- Pięć.
- Jaką mamy porę roku?
- Lato.
- Jakie lato, Romuś? Jeździłeś wczoraj na sankach?
- Jeździłem.
- A lepiłeś wczoraj bałwana?
- Lepiłem.
- To jakie lato mamy, Romku?
- Chujowe.