Lenistwo
Moje lenistwo jest dokładnie jak cyfra 8. Jeśli się położy, to staje się nieskończone.
Moje lenistwo jest dokładnie jak cyfra 8. Jeśli się położy, to staje się nieskończone.
Arabski dyplomata odwiedza po raz pierwszy Stany Zjednoczone. Jest na obiedzie w Departamencie Stanu. Wielmożny Emir nie był przyzwyczajony do soli w amerykańskim jedzeniu (frytki, sery, salami, ryby itp.) i ciągle wysyłał po szklankę wody swojego służącego Abdula. Raz za razem Abdul znikał i pojawiał się ze szklanką wody, ale po pewnym czasie wrócił z pustymi rękami.
- Abdul, synu zwiędłego wielbłąda, gdzie moja woda?! - żąda wyjaśnień Wielmożny Emir.
- Najmocniej przepraszam, o Najjaśniejszy! jąka się nieszczęsny Abdul - Ale jakiś biały człowiek siedzi na studni.
Lekarz mówi do pacjenta - umiera Pan na raka. Tego się obawiałem odpowiada pacjent. Panie doktorze mam ostatnią prośbę. Proszę w akcie zgonu napisać że umarłem na AIDS. - Dlaczego? Pyta zaskoczony doktor. Pacjent odpowiada :
- po pierwsze, będę pierwszy we wsi, więc ludzie będą o mnie opowiadać długo po
mojej śmierci.
- po drugie, mojej starej nikt nie zechce
- po trzecie, wszyscy którzy z nią spółkowali poza moimi plecami, pójdą się powiesić.
Dwaj Żydzi zwiedzają Rzym i Watykan. Oglądają z zachwytem budowle, rzeźby, obrazy.... W pewnym momencie jeden mówi do drugiego. -Popatrz jakie bogactwo, a zaczynali od stajenki.
Rabinie dlaczego nasze modlitwy mówimy zawsze po zmroku? - zapytała mała Ruth.
- Moje drogie dziecko, ponieważ po osiemnastej obowiązują darmowe minuty.
Dlaczego kobiety żyją dłużej?
.
.
.
Bo nie mają żon!
Kto jest? Chciał być politykiem więc cały majątek przepisał na żonę. Będąc politykiem nawiązał romans i cały majątek stracił. Przegrał wybory w partii mającą w nazwie jego nazwisko z osobą którą osobiście wylansował?
Przychodzi baba do lekarza ze spalonymi uszami. Lekarz się pyta:
- Czemu ma pani spalone uszy?
- Prasowałam koszule a w pokoju zadzwonił telefon i odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha.
- A czemu ma pani spalone drugie ucho?
- Bo chciałam zadzwonić po pogotowie.
Do matki przełożonej przychodzi nowicjuszka i mówi - matko przełożona, zostałam zgwałcona. Co mam robić? Matka przełożona odpowiada - zjedz cytrynę! - pomoże ?pyta nowicjuszka. Nie. Ale zetrze ten uśmiech zadowolenia z twojej twarzy.
Dwie młode mężatki spotykają się w kawiarni żeby pogadać o swoich nowych doświadczeniach. W trakcie rozmowy jedna pyta drugą. - Rozmawiasz z mężem podczas stosunku? Tak, jeśli właśnie zadzwoni.
Wnuk mówi do dziadka.
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było Internetu, komórek, czatu ani Gadu-Gadu...
Jak Ty babcię poznałeś?
- No, jak nie było? Wszystko było - odpowiada dziadek.
- Nie rozumiem - mówi wnuczek.
- No, przecież babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły, to ja stałem na czatach, wychodziłem z babcią na gadu-gadu, a jakby nie komórka, to Ciebie i Twojego ojca nie byłoby na świecie.
Żali się facet znajomemu:
- Miałem takiego pięknego węża ogrodowego, mówię ci, ręczna robota dziadka, wąż miał ponad kilometr i był cenną pamiątką rodzinną, a tu wczoraj przyszedł komornik i zabrał mi tego węża.
- A za co?
- Nie wiem, powiedział, że za długi.