Wypłata
Dlaczego wypłata jest złudzeniem?
Bo się wydaje.
Dlaczego wypłata jest złudzeniem?
Bo się wydaje.
Przeszłości nie da się zmienić.
Teraźniejszość tworzy przeszłość.
A przeszłość ma wpływ na teraźniejszość.
Teraźniejszość skutkuje w przyszłości.
Zatem przyszłość zależy od teraźniejszości.
Podsumowując: przeżywając dzisiejszy dzień najlepiej jak potrafisz, sprawisz, że będziesz człowiekiem z bogatą przeszłością, szczęśliwym teraz i budującym swoją przyszłość.
Kiedy nie jesteś sobą, ludzie traktują cię jak pięknego, barwnego motyla, który jest słodki i bezbronny.
Gdy zaczynasz być sobą, nagle okazujesz się aniołem, któremu trzeba podciąć skrzydła.
Podchodzi Anglik do hotelowej recepcji i prosi:
– Tu ti tu rum tu!
A zirytowana recepcjonistka:
– Sra ta ta ta.
- Kasiu, wrzuciłem twoją nagą fotkę do Internetu!
- Zabiję cię! Usuń to, natychmiast!
- Ale ma już ponad 900 lajków...
- To nie usuwaj!
W małżeństwie zawsze są winne dwie strony:
- żona i teściowa
- Co robimy z prezentem na komunię? Łańcuszek? Rower?
- Co ty! Teraz to cała rodzina się musi sQuadać.
Dziewczyna do chłopaka:
-nie daję na pierwszej randce,
- to przynajmniej weź......
Spisywanie od jednego autora - plagiat.
Od dwóch - kompilacja.
Od trzech lub więcej - magisterka.
Za wielkimi górami
Zielonymi lasami
Stoi zamek utkany myślami.
Daleko, za siódmą rzeką
Za górami planów przelanych
Za strumieniami łez wylanych.
Wyruszam tam o zmroku
Drogą marzeń i snów na jawie
Pełną wspomnień i miłości.
Tam czeka na mnie spokój i cisza
I on. Mój zwierzak kochany.
Dwóch facetów po długiej nocy spędzonej w barze nad ranem wsiada do samochodu. Po kilku minutach w okno pasażera stuka stary mężczyzna.
- Zobacz, w oknie jest duch! - krzyczy pasażer.
Kierowca dodaje gazu, ale twarz nie znika. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego chcesz?
- Macie może papierosy? - pyta stary mężczyzna.
Pasażer rzuca przez okno paczkę i krzyczy do kierowcy zamykając ze strachem okno:
- Przyspiesz!
Kilka minut później uspokojeni zaczynają śmiać się i żartować z poprzedniego strachu. Nagle w oknie znów pojawia się ta sama twarz.
- To znowu on! - krzyczy pasażer.
Otwiera okno i drżąc ze strachu pyta:
- Tak?
- Macie ognia? - dopytuje się stary mężczyzna.
Pasażer wyrzuca zapalniczkę przez okno i krzyczy:
- Przyśpiesz jeszcze!!!
Kierowca wciska gaz do podłogi i straszliwa twarz znika z okna. Pasażer z kierowcą powoli dochodzą do siebie po spotkaniu z duchem, kiedy w oknie znowu pojawia się postać tego samego, starego mężczyzny. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Co znowu?
- Może wam pomóc wyjechać z tego błota...?
- A sąsiadka to ciągle nowiuśkimi banknotami płaci.
- Bo mam w domu specjalną maszynkę do robienia pieniędzy.
- Co pani powie! I to jest legalne?
- W 100% legalne, tylko strasznie chrapie.