Kiedy blondynka wie że straciła
- Kiedy blondynka wie, że straciła pracę?
- Kiedy widzi, że z pokoju szefa wynoszą kanapę.
- Kiedy blondynka wie, że straciła pracę?
- Kiedy widzi, że z pokoju szefa wynoszą kanapę.
Znalazł facet telefon i wykręcił numer.
Chyży rój w cichej lipie
Przychodzi facet do sklepu i mówi:
- Poproszę okulary.
- Do czego?
- Do widzenia.
- Do widzenia.
Przychodzi baba do lekarza z telefonem na głowie.
- Kto pani taki numer wykręcił ?
Fraszka powstała siedząc pod lipą.
- Tu seks telefon, spełnię twoje najskrytsze pragnienia!
- Genia to ja..., kup chleb do domu...
Małość ludzka jest wielka.
Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.
Królowa Bona sprowadziła do Polski seler, kalafiory i makaroniarzy.
Czym dla blondynki są wakacje?
- Jest to okres wzmożonego spożycia białka.
Do klubu golfowego przyjeto nowego członka. Bardzo się przechwalał prezesowi klubu i opowiadał o swoich nieprawdopodobnych sukcesach. Prezes zabrał go na pole i poprosił o pokaz umiejętności. Oczywiście facet grał fatalnie, kijem zbierał ziemię zamiast piłki, nigdy nie trafiał do dołka, nie miał o niczym pojęcia. Na koniec zapytał:
- No i co pan sądzi o mojej grze?
- Cóż, jest bardzo interesująca, ale nie sądzę żeby wyparła golfa.