Dowcipy - str 244

Viralowe kawały i suchary
  • Dzieci w Afryce

    Co zrobić, żeby dzieci w Afryce głodne nie chodziły?

    Poobcinać im nogi...

  • Siedzi facet w restauracji zjadł już

    Siedzi facet w restauracji, zjadł już posiłek, kawę popija. I zaczyna się do siebie podśmiewywać. Najpierw cicho, ale od czasu do czasu głośniej. A ponieważ siedział sam zaczął zwracać na siebie uwagę innych konsumentów.  
    Zwłaszcza, jak głośno czasami mówił: - "nie. Ten nie". I znowu się śmiał.  
    W końcu jeden gościu nie wytrzymał i zaintrygowany takim zachowaniem, podchodzi do facia i pyta go:  
    - Panie, z czego się pan tak śmiejesz?  
    - A bo opowiadam sobie kawały - facio wyjaśnia.  
    Gościowi coś nie pasowało i dalej dopytuje:  
    - No dobrze, ale co znaczy jak pan mówi: "nie. Ten nie"?  
    - To wtedy, wie pan, jak mi się przypomni dowcip, który już znam - usłyszał.

  • Było mu zimno więc...

    Nie ma czegoś takiego jak globalne ocieplenie. Kiedyś Chuck wstał rano i było mu zimno więc nieco "podkręcił" słońce.

  • Dwóch milicjantów wchodzi

    Dwóch milicjantów wchodzi do księgarni. - Czy jest "Pan Tadeusz"? - Panie Tadziu, przyszli po pana - woła ekspedientka.

  • Prof Zdzislaw F wykład z elektroniki

    Prof. Zdzislaw F. - wykład z elektroniki:  
    - Ten egzamin nie jest trudny, jeśli się do niego przygotujecie. Nie zmienia to jednak faktu, że właśnie jesteśmy w trakcie ustalania piątego terminu...  
    Politechnika Śląska

  • Myśliwy mówi do kolegi Podobno

    Myśliwy mówi do kolegi:  
    - Podobno sprzedałeś swego psa myśliwskiego, którego tak bardzo lubiłeś?  
    - Tak. Ostatnio był nie do wytrzymania. Ilekroć opowiadałem historie z moich polowań, kręcił przecząco łbem.