Zatrudnię mężczyznę do byka który
Zatrudnię: mężczyznę do byka, który nie pali i nie pije.
Zatrudnię: mężczyznę do byka, który nie pali i nie pije.
- Dlaczego sołtys polonezem jechał do Kielc godzinę, a z powrotem trzy?
- Bo polonez ma tylko jeden wsteczny bieg.
Ciekawość jest najpotężniejszą siłą napędową w kosmosie, ponieważ jest w stanie pokonać dwie największe siły hamujące: rozsądek i strach.
Walter Moers
Oficer NKWD przeprowadza inspekcję w podległej jednostce. W podziemiu koszar widzi trzy trupy. Pyta więc po kolei:
- Ten, co?
- Zmarł, bo zjadł trujące grzyby.
- A ten?
- Także zjadł trujące grzyby.
U trzeciego widzi w głowie dziury od kul. Pyta zatem:
- A temu, co się stało?
- Nie chciał jeść trujących grzybów.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Panie doktorze, zaszłam...
- To niech pani odejdzie.
- Kiedy ja nie od chodzenia, tylko od pieprzenia...
- To niech się pani odpieprzy.
Dobry sąsiad zawsze pożyczy, a sąsiadka da...
Facet złowił złotą rybkę. Rybka patrzy się na niego i mówi:
- Wypuść mnie, to spełnię Twoje jedno życzenie.
Na to facet:
- Ok, to ja chcę super willę, wypasiony samochód w garażu i żeby moja żona wyglądała jak seksbomba.
- Ale to są 3 życzenia, a ja powiedziałam, że spełnię jedno.
- No dobra rybko, to zrób co się da zrobić.
Facet odhaczył rybkę i wrzucił do rzeki. Wraca do domu, patrzy a tam wielka, nowoczesna willa, zagląda do garażu i widzi wypasiony, sportowy samochód, zagląda do sypialni, gdzie leży żona po metamorfozie, wyglądająca jak seksbomba. Facet myśli sobie ile to rybka dobrego dla niego zrobiła i decyduje, że musi się jej jakoś odwdzięczyć. Wraca więc nad rzekę, skacze na główkę i krzyczy:
- Rybko! Złota rybko!
Rybka w końcu przypłynęła, facet wziął ją na ręce i mówi:
- Rybko tyle dla mnie zrobiłaś dobrego, jak ja Ci się mogę odwdzięczyć?!
Rybka odpowiada:
- No wiesz, w sumie to dawno seksu nie uprawiałam.
- Ale rybko, przecież ja jestem człowiekiem, a Ty rybką, to tak nie bardzo jest jak.
Rybka na to:
- Bo wiesz, ja mam taką moc, że mogę się zamienić w człowieka, ale potrzebuję energii, a dużo zużyłam na te Twoje życzenia, więc mogę się zamienić jedynie w 11-letnią dziewczynę. Tak, maksymalnie 11 letnią dziewczynkę.
- No i tak to Wysoki Sądzie było, a nie tak jak ta gówniara opowiada!
larwy jak kuleczki
Jak się nazywa chłopak, który ma numery telefonów do wszystkich dziewczyn?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
All-fons
Icek wygrał w loterii duże pieniądze. Pyta go Mosiek:
"Icek, a skąd wiedziałeś,ze trzeba postawić na 42?"
"Posłuchaj uważnie. Urodziłem się siódmego, loteria zaś odbywała się ósmego. A ponieważ 7 razy 8 jest 42...".
"Zaraz, zaraz, Icek, 7 razy 8 jest 56!".
"Wiesz co, Mosiek. To ty już bądź sobie ten matematyk...".
Pocałunek może być przecinkiem, znakiem zapytania lub wykrzyknikiem.
Mistinguett
Pewien stary żydowski swat zapoznał kiedyś młodego człowieka z wielce urodziwą panną, która to panna bardzo mu się spodobała.
Młody zaprosił ją więc do kawiarni, a potem do teatru. Na drugi dzień rano któryś z przyjaciół zapytał go, kim jest dla niego owa niewiasta, z którą widziano go poprzedniego wieczora.
Młody człowiek oświadczył z dumą, że jest to jego narzeczona. Jego przyjaciel zaczął się śmiać, że chyba zwariował, albowiem z ową niewiastą żyło już pół miasta.
Zrozpaczony młody człowiek udał się z pretensjami do swata.
Swat wysłuchał go uważnie, po czym - wcale nie zbity z pantałyku - stwierdził autorytatywnie: "Tyż mi miasto! Tylko pięć tysięcy mieszkańców".