O lekarzach - str 7

  • Po przyjściu z pracy Franek poczuł

    Po przyjściu z pracy Franek poczuł, że boli go gardło. W gazecie znalazł adres prywatnego gabinetu. Wsiadł w autobus i niedługo potem stał przed drzwiami gabinetu. Drzwi otwiera żona lekarza. Ponieważ Franka boli gardło, cicho pyta:
    - Proszę pani, czy jest mąż w domu?
    - Męża nie ma, chodź pan szybko!!

  • Lekarz skacowany po ostrym weekendowym

    Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie... Nagle wchodzi pacjent, w dodatku w doskonałym nastroju i pyta:  
    - Panie doktorze, jak tam moje wyniki?  
    Na to opryskliwie lekarz:  
    - Ma pan raka!  
    - Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!  
    - Kamienie, kamienie... A pod każdym kamieniem RAK!

  • Do szpitalnej sali wchodzi facet Kto

    Do szpitalnej sali wchodzi facet:  
    - Kto miał badania robione dwudziestego?  
    - Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.  
    - Ile pan ma wzrostu?  
    - Metr siedemdziesiąt.  
    - Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.  
    - Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.  
    - Nie jestem lekarzem tylko stolarzem.

  • Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet

    Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać stukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu ze trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor ma mnóstwo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie, podnosi słuchawkę telefonu i zaczyna fantazjować: Naprawdę nie mogę pana przyjąć, jestem strasznie zapracowany. No...może za miesiąc...Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić. Odkłada słuchawkę i udaje ze dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
    - Co pana tu sprowadza?
    Jestem z telekomunikacji. Przyszedłem podłączyć telefon.

  • Przychodzi blondynka do lekarza i mówi

    Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
    - Panie doktorze; nie wiem co mi jest, jak tu się dotknę to mnie boli, tu jak się dotknę mnie, boli, tu mnie boli i tu też jak się dotknę to mnie boli (i tak się babka podotykała w różne miejsca).
    Lekarz obadał, obejrzał i mówi:
    - Wiem co pani jest; ma pani ręce połamane...