O lekarzach - str 12

  • Howard czuł się winny całe dni

    Howard czuł się winny całe dni. Nieważne jak bardzo starał się zapomnieć, nie mógł. Poczucie winy i wstydu nie opuszczało go ani na chwilę. Nie pomagało, ze cały czas powtarzał sobie: "Howard, nie martw się tym. Nie jesteś pierwszym lekarzem, który sypia ze
    swoją pacjentką, na pewno nie będziesz ostatnim. Na dodatek nie masz żadnych zobowiązań, więc nie trap się już!" Ale glos wewnętrzny przypominał mu: "Howard, ale ty jesteś weterynarzem..."

  • Facet przyszedł do szpitala Prosze

    Facet przyszedł do szpitala:
    - Prosze mnie wykastrować.
    - Jest pan zupełnie pewien???
    - Tak.
    Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
    - I jak, operacja się udała?
    - Udała się. Ale czemu pan tak postąpił???
    - Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie,...
    - To może chciał się pan obrzezać???
    - A co ja powiedziałem?!

  • Doktor do pacjenta Jak zadziałało

    Doktor do pacjenta:
    - Jak zadziałało lekarstwo ?
    - O wspaniale, mojemu synowi przeszedł kaszel , mnie zniknął ból pleców, a tym co zostało żona odetkała zlew

  • Ordynator przechodzi korytarzem

    Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
    - Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
    - Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów. Siostra Kasia nie jest w ciąży ...
    - Aaaaa to i ja się napiję...

  • Lekarz wypisując chorego po operacji

    Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad:
    - Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu > > dziennie.
    - A co z seksem?
    - Tylko z żoną, wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić!

  • Trzej polscy chirurdzy chwalą się

    Trzej polscy chirurdzy chwalą się swoimi osiągnięciami. Pierwszy mówi:  
    - Niedawno przywieźli do mnie faceta z obciętą ręką. Przyszyłem ją i teraz jest wspaniałym pianistą!  
    - Mojego pacjenta - mówi drugi - przywieziono z obciętą nogą. Przyszyłem mu ją i po roku wygrał maraton w Nowym Jorku!  
    - To jeszcze nic - mówi trzeci. - Kiedyś jadąc samochodem byłem świadkiem strasznego wypadku, po którym na jezdni został tylko koński zad i okulary. Obecnie efekt mojej pracy zasiada w naszym Sejmie.

  • Ofiara wypadku budzi się po długiej

    Ofiara wypadku budzi się po długiej i ciężkiej operacji....
    - Co się stało!? Gdzie ja jestem?
    - Miał pan wypadek...
    - To znaczy, że jestem w szpitalu?
    - W dużej części tak...

  • Pewien facet się odchudzał

    Pewien facet się odchudzał i przyłazi do lekarza i mówi, że jak chudnie to mu skóra wisi. A lekarz na to
    - Pan naciągaj tę skórę i na czubku głowy związuj czarną nitką, potem ta końcówka uschnie i odpadnie.  
    No i facet tak właśnie robił. Po tygodniu mówi do lekarza:
    - Panie doktorze, pięknie jest, skórę mam gładką, ale wiesz pan... Mam pępek na czole, co trochę mi przeszkadza, no i po drugie zobacz pan z czego ja mam krawat!

  • Przychodzi facet do lekarza Panie

    Przychodzi facet do lekarza.  
    - Panie doktorze, sikam alkoholem.  
    - Dziwne, mówi lekarz biorąc do ręki szklaneczkę. Proszę tu nasikać.  
    Po chwili lekarz wącha napełnioną szklaneczkę i stwierdziwszy, że pachnie alkoholem wypija jej zawartość.  
    - Nieprawdopodobne ! Prawdziwy alkohol ! Spróbujmy jeszcze raz !  
    Po raz drugi szklaneczka napełnia się, a lekarz wypija jej zawartość.  
    - Wie Pan co ? No to jeszcze jedną rundkę !  
    - O, nie ! Tym razem, to już z gwinta !