O babie - str 12

  • Baba u lekarza

    Przychodzi baba do lekarza ze spalonymi uszami. Lekarz się pyta:
    - Czemu ma pani spalone uszy?
    - Prasowałam koszule a w pokoju zadzwonił telefon i odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha.
    -  A czemu ma pani spalone drugie ucho?
    - Bo chciałam zadzwonić po pogotowie.

  • Po przejrzeniu wyników lekarz mówi

    Po przejrzeniu wyników lekarz mówi do baby :
    - Ma pani kamienie w pęcherzu żółciowym, zwapnienia w płucach, piasek w moczu...
    - Panie doktorze! A czy mam trochę cementu? Bo widzi pan, mąż będzie budował domek na działce...

  • Babka kupiła sobie szafę

    Babka kupiła sobie szafę. Po przywiezieniu jej do domu zaczęła ją składać. Pod jej oknem biegła linia tramwajowa... złożyła tę szafę ale tramwaj przejechał i szafa sie złożyła... mówi więc do siebie: Sama nie dam rady. Zawołała sąsiada. Ten złożył szafe od nowa, ale przejechał tramwaj i szafa się złożyła. Sąsiad wpadł na pomysł i mówi: Wie pani co?? ja wejdę do środka i zobaczę, co się tam składa. Wszedł a do domu wrócił mąż i zajrzał do szafy, a sąsiad: Ja wiem że to głupio wygląda ale ja naprawdę czekam na ten tramwaj...

  • Panie doktorze łykam te tabletki

    Panie doktorze, łykam te tabletki, łykam, ale nie chudnę.
    - To nie możliwe! A bierze je pani, tak jak kazałem, dziesięć razy dziennie?
    - Oczywiście. Jedna po każdym większym posiłku.