O Jasiu - str 25

  • Mamo czy ja jestem adoptowany?

    - Mamo, czy ja jestem adoptowany?  
    - Byłeś.  
    - Jak to byłem?  
    - No byłeś, ale cię oddali.

  • Mamo! Mamo! krzyczy Jasio

    - Mamo! Mamo! - krzyczy Jasio na podwórku.
    Matka wychyla sie z okna:
    - Czego chcesz pieroński mozolu?!
    - Tomek nie chciał uwierzyć ze masz zeza...

  • Mamo dzieci w szkole mówią ze mam

    - Mamo dzieci w szkole mówią ze mam długie ręce!
    - Nie, nie masz, tylko nie machaj rękoma bo sufit rysujesz...

  • Mamo daj 2 zl dla biednego pana który

    - Mamo daj 2 zl dla biednego pana, który stoi na rogu ulicy!
    - A co to za pan?
    - Pan, który sprzedaje lody!

  • Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!!

    - Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!!
    - A czemu aż dwa?
    - Bo raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego...

  • Kaziu dlaczego wnosisz to wiadro

    - Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą do sypialni?
    - Bo tata prosił, żeby go o piątej po cichu obudzić...

  • Karolinko czemu płaczesz? Aaaa

    - Karolinko, czemu płaczesz?
    - Aaaa, bo wujek spadł z drabiny i połamał szafkę i stłukł lustro....
    - I co, żal Ci wujka? Stało się mu coś?
    - Nieeee, ale mój brat to widział, a ja nieeeeeee.....

  • Jasiu powiedz nam pyta ksiądz

    - Jasiu, powiedz nam - pyta ksiądz na lekcji religii - Co musimy zrobić, aby otrzymać rozgrzeszenie?
    - Musimy grzeszyć, proszę księdza - pada odpowiedź.

  • Jasiu masz dziś bardzo dobrze

    - Jasiu, masz dziś bardzo dobrze odrobione zadanie - mówi nauczycielka - Czy jesteś pewien, ze twojemu tacie nikt nie pomagał?

  • Jasiu jeśli powiem Jestem

    - Jasiu, jeśli powiem: "Jestem piękna" to jaki to czas?
    - Czas przeszły, proszę pani!

  • Jasiu gdzie twój tatuś? Wyjechał

    - Jasiu, gdzie twój tatuś?
    - Wyjechał w ważnej sprawie służbowej na 6 miesięcy, ale jak będzie się dobrze sprawował, to wróci wcześniej.

  • Jasiu dlaczego nie byłeś wczoraj

    - Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
    - Bo wczoraj umarł mój dziadek...
    - Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie...
    - Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...