Zasłyszane
Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije; wszystkie żmije pozdychały, a teściowa...? Żyje!
Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije; wszystkie żmije pozdychały, a teściowa...? Żyje!
- Tato czemu babcia biega zakosami?
- Nie gadaj, podawaj magazynki!
- Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem, że będzie na nim grać. Niestety nie wyszło...
- Podobnie było u mnie, gdy kupiłem teściowej walizkę...
Co to jest: 30 żabek i ropucha?
- Teściowa wiesza firanki.
Czym się różni teściowa od radia?
- Radio można w każdej chwili wyłączyć.
Dlaczego mój wujek żył aż 100 lat?
- Bo nie miał teściowej.
Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
- Kiedy zaginęła?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
- Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.
Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!!!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
Do lekarza przychodzi facet;
- Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów...
- No, to faktycznie wygląda bardzo groźnie - przerywa lekarz.
- No właśnie. A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.
Do rodziny Fąfary przyjechała teściowa. Stęskniony za babcią Jasio próbuje usiąść na kolanach.
- Jasiu, usiądź obok mnie na krzesełku.
- Dlaczego?
- Bolą mnie nogi. Musiałam z dworca iść na piechotę.
- Na piechotę? Przecież tato powiedział, że babcię diabli przynieśli.
Do właściciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad.
- Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?
- Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię!
- Tak oczywiście ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody...
Dwaj koledzy piją w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza:
- Moja teściowa to straszna piła!
- Ja czegoś takiego nie mogę powiedzieć o mojej teściowej. Nie. Piły zazwyczaj mają zęby...