O Jasiu - str 15

  • Pani w szkole zarządziła zabawę

    Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. Pierwsza zgłasza się Małgosia:
    - Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę "r"?
    - To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
    Następny jest Jaś:
    - Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę "u"?
    Pani się zarumieniła:
    - Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
    Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
    - To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.

  • Pytanie

    Mały Jasio przyszedł do ojca, wyjął swego siusiaczka i zapytał:
      - Tatusiu, do czego to służy?
      - Jak to, do czego?  Do siusiania!
      - Tylko do tego?
      - Oczywiście. A dlaczego sądzisz, że nie tylko?
      - Bo jak byłem z mamusią na wczasach, to widziałem jak jeden pan czyścił tym mamusi zęby!

  • Pani na biologi pyta dzieci ...

    Pani na biologi pyta dzieci.  
    -Jaki dźwięk wydaja krowy??  
    Kasia się zgłasza mówi  
    -Muuuu proszę pani  
    -Bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydaja koty  
    Grześ się zgłasza i mówi  
    -Miall  
    -bardzo dobrze a jaki dźwięk wydaja psy?  
    Jasiu się zgłasza i mówi  
    -Na ziemie skurwysynu, ręce na głowę i szeroko nogi!!!

  • Mówi Jaś do Małgosi Małgosiu stań

    Mówi Jaś do Małgosi:
    - Małgosiu, stań na drabince to ci dam 5 zł!
    Małgosia stanęła na drabince i krzyczy do mamy:
    - Mamo, Jaś mi dał 5 zł bo stanęłam na drabince.
    - Małgosiu, Jaś chciał ci zobaczyć majteczki.
    Na drugi dzień Jaś z kolegami mówią:
    - Małgosiu, stań na drabince to ci damy po 3 zł.
    Małgosia znów stanęła na drabinkę i krzyczy do mamy:
    - Mamo, Jaś z kolegami dali mi po 3 zł, bo stanęłam na drabince!
    - Małgosiu, Jaś z kolegami chcieli ci zobaczyć majteczki.
    - A ja ich wykiwałam, bo dzisiaj nie nałożyłam majteczek!

  • Jedzie Jasiu rowerkiem

    Jedzie Jasiu rowerkiem i mówi  
    -lowelku jed, po chwili mówi  
    -lowelku stój  
    starsza kobieta idzie i słyszy jego wadę wymowy i mówi  
    -taki duży chłopiec i nie umie powiedzieć r  
    jaś na to  
    -spierdalaj stara kurwo a ty lowelku jedż

  • Nowa pani

    Dyrektor przyprowadził do klasy nową nauczycielkę:
    - Dzieci, oto wasza nowa nauczycielka. Mam nadzieję, że wam się spodoba.
    - Dupeczka niczego sobie. – powiedział Jasiu.
    - Ba! Sam wybierałem! – odparł dyrektor.

  • Mamusiu spójrz tamten pies wygląda

    - Mamusiu spójrz tamten pies wygląda zupełnie jak wujek Marian.
    - Synku, nie wypada robić takich uwag.
    - Myślisz, mamo, że ten pies zna wujka Mariana i mógłby to usłyszeć?