O kobietach - str 9

  • Młoda dziewczyna załatwia wizę

    Młoda dziewczyna załatwia wizę w konsulacie. Urzędnik wypełniając formularz pyta
    - Kolor włosów?
    - Rudy
    - Płeć?
    (Zarumieniona panienka nieśmiało):
    - No, też ruda.

  • Ale się postarzałaś! wykrzykuje

    - Ale się postarzałaś! - wykrzykuje jedna kobieta do drugiej po pięciu latach niewidzenia się.
    - A ja cię poznałam tylko po twojej dawnej sukience! - odwzajemnia się komplementem druga.

  • Lekarz sporządza listę schorzeń pani

    Lekarz sporządza listę schorzeń pani Ziuty:
    1. Zawroty głowy.
    2. Bezsenność.
    3. Podwójne widzenie.
    4. Bóle głowy.
    5. Utrata apetytu.
    6. Gorące poty.
    7. Utrata wagi.
    8. Utrata libido.
    - Ile pani ma lat?
    - W zeszłym tygodniu skończyłam trzydzieści.
    Doktor dopisuje do listy:
    9. Utrata pamięci.
    Diagnoza: Syndrom menopauzy.

  • Ładna młoda dziewczyna poszła

    Ładna, młoda dziewczyna poszła ze swojej wsi na targ do pobliskiego miasteczka na zakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niż zamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Traf chciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracał do wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniego gospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca:  
    - Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronna dziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować po ciemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty.  
    Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej i za kilka minut ona znowu zaczyna:  
    - Prawie mi straszno tak iść samej z tobą, w tych ciemnościach. Jeszcze przyszłoby ci coś do głowy...  
    - Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednej ręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymam wiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jak miałbym ci coś zrobić?  
    Dziewczyna po dłuższym namyśle odpowiada:  
    - Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach!

  • Panią Ziutę poinformowała pewnego

    Panią Ziutę poinformowała pewnego razu koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Ziucie i postanowiła wypróbować jeszcze tego samego wieczoru.
    - Kosztuje to sto złotych. Nasza sąsiadka dawno już tak bierze od swojego starego.
    Mietek sięgnął do portmonetki, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
    - Za to - powiedziała Ziuta - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
    Rad nierad Mietek otrzymał tylko tyle, za ile zapłacił, potem odwrócił się do żony plecami i zabrał do spania. Ziuta zaczęła wiercić się w łóżku i po chwili potrząsnęła męża za ramię:
    - Nie śpij, ty leniuchu, wstawaj szybko, idź do kuchni i pożycz sobie z domowej kasy, ile ci brakuje.

  • Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze

    Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopa by się zdało.  
    - Znasz jakiś facetów?  
    - Pewnie  
    - To dzwonimy do 32-óch  
    - A po co nam tylu?  
    - Po pierwsze: połowa nie przyjdzie  
    - Ale, po co nam 16-tu?  
    - Po drugie: połowa się napije.  
    - Ośmiu to też dużo.  
    - Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła.  
    - A czterech?  
    - A co, nie chcesz dwa razy...??