Sekstelefon
- Halo, czy to sekstelefon?
- Taaak...
- A czemu mówisz szeptem?
- Wnuki śpią.
- Halo, czy to sekstelefon?
- Taaak...
- A czemu mówisz szeptem?
- Wnuki śpią.
Świeżo upieczony ojciec ogląda pierworodnego syna:
- Ale ma sprzęt, normalnie niesamowicie wielki. – mówi z zachwytem.
- No, faktycznie. - mówi matka. - Ale za to nosek ma po tobie.
Mąż do żony:
- Kochanie, twoja dupa jest jak Jowisz!
- Taka piękna?
- Normalnie, gazowy olbrzym.
Najpierw do gabinetu wszedł dziadek. Lekarz pyta go, jak minął mu dzień.
– Wspaniale! Bóg, jak zwykle, był dla mnie dobry... Gdy wszedłem dziś do ubikacji, zapalił mi światło, a jak skończyłem, to je zgasił.
Doktor pokiwał głową, przepisał tabletki i kazał wejść żonie.
Powiedział jej to, co przed chwilą usłyszał od jej męża, a ta momentalnie zerwała się z miejsca i biegnie w kierunku drzwi, krzycząc:.
– Ten kretyn znowu narobił do lodówki...!
Halina! Mam ochotę na loda!
- To idź do sąsiada, Zenek. Może da ci obciągnąć.
Moja żona chce seksu na świeżym powietrzu. Ja niekoniecznie, ale małżeństwo to sztuka kompromisów, więc wydupczę ją przez otwór na listy.
Striptizerki z Kaukazu nie rozbierają się.
Wychodzą nagie i golą się w rytm muzyki