O Jasiu - str 26

  • Pani w szkole powiedziała dziewczynka

    Pani w szkole powiedziała dziewczynka ze jeżeli Jasiu powie coś brzydkiego to maja wstać i wyjść z sali.
    Następnego dnia jasiu wchodzi do pomieszczenia i mówi:  
    -Za rogiem budują burdel!
    Na te słowa dziewczynki wyszły z sali na co Jasiu:  
    -Stać kurwy! Dopiero fundamenty kładą!!!

  • W szkole pani mówi do Jasia Jasiu

    W szkole pani mówi do Jasia:
    -Jasiu zetrzyj tablicę
    Jasiu odpowiada:
    -Nie
    -Zetrzyj- powiedziała pani
    Na to Jasiu:
    -No dobra, ale gdzie jest ta szmata?
    Pani mówi:
    -Poszukaj
    Jasiu szuka szmatkę a pani sie pyta innych dzieci w klasie:
    -Gdybym umarła co byście napisali na moim grobie?
    Jasiu znalazł szmatkę i mówi:
    -Tu leży ta szmata!!!

  • Pani Nauczycielka Jasiu ściągałeś

    Pani Nauczycielka:
    Jasiu ściągałeś od Kasi!
    Jasio: Skąd Pani wie?
    Pani: Bo Kasia przy ostatnim zadaniu napisała "nie wiem", a ty Napisałeś "Ja też"

  • Jaś się pyta taty tato a kiedy

    Jaś się pyta taty  
    -tato a kiedy Indianie się malują?
    tata-gdy szykują się na bitwę.
    Jaś -to uważaj bo mama siedzi przed lustrem i się maluje.

  • Nauczycielka każe Jasiowi zetrzeć

    Nauczycielka każe Jasiowi zetrzeć tablice:
    Proszę pani a gdzie jest szmatka?
    Nie wiem Jasiu poszukaj gdzieś w szafce Jasiu szuka a pani w tym czasie pyta się dzieci:
    kochane dzieci co napisali byście na moim grobie gdybym umarła??
    (Jasiu znalazł szmatkę i mówi)
    -tu leży ta szmata!

  • Pani mówi do dzieci Zapiszcie Praca

    Pani mówi do dzieci:
    - Zapiszcie: Praca domowa, ułożyć wierszyk.
    Nazajutrz Jasio czyta:
    - Kiedyś w górach Himalajach, słoń powiesił się na jajach.
    - Bardzo brzydko Jasiu. Na jutro przyniesiesz poprawiony wierszyk.
    Nazajutrz Jasio czyta:
    - Kiedyś w górach Himalajach, słoń powiesił się na trąbie...
    - Bardzo ładnie Jasiu.
    - ...i jajkami w skały rąbie.

  • W szkole Nauczycielka sprawdza zadanie

    W szkole:
    Nauczycielka sprawdza zadanie domowe:
    -Podchodzi do Karola:
    -Gdzie zadanie
    -nie mam  
    -Jedynka, siadaj!!!
    -Podchodzi do Jasia
    -Dlaczego nie masz zadania domowego?????
    -Bo z więzienia wrócił mój brat była
    i była balanga
    -Ty mi tu swoim bratem nie strasz
    siadaj trója!!!

  • Jasio chce popływać i pyta ratownika

    Jasio chce popływać i pyta ratownika o zgodę:
    -Czy mogę popływać w tym basenie?
    -Musisz najpierw pokazać mi jak pływasz.
    Jasiu zaczyna robi fikolki, pływa, nurkuje. Wreszcie ratownik pyta:
    -Gdzie nauczyłeś się tak pływać?
    -Tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
    -To pewnie trudno było dostać się do brzegu?
    -Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.

  • Ojciec po długiej i dość głośnej

    Ojciec po długiej i dość głośnej przemowie teściowej kieruje prośbę do syna:
    Jasiu przynieś proszę babci krem do ust.
    -A który to jest, tato?
    ten z napisem kropelka

  • Przyszła nauczycielka do domu Jasia

    Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
    -Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
    -Zaraz się z nim rozprawię-powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna
    -Jasiu!Pokłóciłeś się dzisiaj z nauczycielką?
    -Noo, zdarzyło się!
    -I obiecałeś,że ją przelecisz?
    -Noo tak.
    -to co się szwendasz po ulicy? Chodź do domu ona już przyszła.