Głupie - str 2

  • Poniedziałek w pracy

    Poniedziałek rano, szef:
    - Co ma pan takie czerwone oczy, pił pan?
    - Niee k...a! Płakałem cały weekend, bo brakowało mi pracy! 😂

  • Synku chcesz orzeszka?

    Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
    - Synku chcesz orzeszka?
    - Poproszę.
    Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do
    babci:
    - To niech pani też zje.
    - Chłopcze, ja już nie mam zębów.
    Trzeci dzień znowu:
    - Synku chcesz orzeszka?
    Kierowca zaciekawiony pyta:
    - Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
    - Z Toffifee...

  • Czy są wolne komputery?

    Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta :
    - Czy są wolne komputery ?
    - Nie - mamy same szybkie.

  • Rozczarowanie

    Rozczarowanie:
    - mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś piękna?
    - nie, Ty będziesz pierwszy.
    - nie będę

  • Adopcja

    - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
    - Byłeś. Ale cię oddali...

  • Jak się nazywa...?

    Jak się nazywa chłopak, który ma numery telefonów do wszystkich dziewczyn?
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    All-fons

  • Jedzie facet samochodem i potrącił

    Jedzie facet samochodem i potrącił dwóch gejów.
    Facet: panowie nie dzwońcie po policje może jakoś się dogadamy? Dam tysiąc złotych.
    1 gej: Rysiu dzwoń po policje!
    Facet: 2 tys.
    1 gej: Rysiu dzwoń po policje
    Facet: 3 tys.
    1 gej: Rysiu dzwon po policje
    W końcu facet się zdenerwował i mówi: To h..j wam w dupę, a na to 1 gej: Rysiu nie dzwoń pan próbuje się dogadać. ;p

  • Mówi chłopak do dziewczyny leci

    Mówi chłopak do dziewczyny:
    -leci mi krew z nosa...
    -to trzeba było tam nie grzebać.
    -odpowiada dziewczyna.
    Kilka dni później dziewczyna mówi do chłopaka:
    -dostałam okres
    A chłopak na to:
    -to trzeba było tam nie grzebać.

  • Licznik w aucie

    Ostatnio chcąc wymienić diodę podświetlającą prędkościomierz rozebrałem wszystko i zobaczyłem karteczkę: "Ja cofnąłem o 100.000km. A o ile Ty przekręcisz?"

  • Na Filipinach

    Na Filipinach jest chłopiec imieniem Lord Voldemort.  

    SYTUACJA W SZKOLE:  
    W klasie Lord Voldemort robi rozróbę podczas nieobecności nauczycielki, gdy pani słyszy głosy z korytarza i wpada do klasy pyta się kto to zrobił, na co dzieci odpowiadają chórem:
    - Sama pani wie kto!

  • Beton

    Dlaczego beton nie przyszedł do pracy?
    .
    .
    .
    .
    Bo go wylali.

  • Kochanie.2

    Przy Tobie wiem co znaczy poczucie humoru. A gdy na ciebie patrze od razu mam ochotę pożartować.