Poświęcenie
Otóż rozpoczęło się tragicznie, gdyż osoba na której mi zależało zapadła na jakąś chorobę serca (uratować mógł ja tylko przeszczep). W sumie z klasy tylko Ja ją ...
Otóż rozpoczęło się tragicznie, gdyż osoba na której mi zależało zapadła na jakąś chorobę serca (uratować mógł ja tylko przeszczep). W sumie z klasy tylko Ja ją ...
Okres powakacyjny kiedy rozpoczyna się rok szkolny to ciężki czas. Kończy się beztroska letnich dni. Powracają obowiązki szkolne. Większość młodzieży narzeka, szuka ...
Coś innego...na dobranoc...spać nie mogę :) A weny jako takiej nie mam... Chodź do mnie... Chodź i się przytul, w blasku księżyca i wieczorowej porze.Tak po prostu.Pozwól ...
Co noc budzę się ze wzrokiem utkwionym w plakacie, którego mam powieszonego na ścianie za głową. Muszę nieźle wykrzywić głowę aby go zobaczyć. Gaszę światło i idę ...
Wiele osób porównuje mgłę do zupy lub do mleka. Nigdy nie rozumiała dlaczego. Przecież mgła była czymś nieporównywalnym z niczym innym – lekka a jednocześnie ...
Moja nauczycielka od matematyki prowadziła pamiętnik, a raczej dziennik. W nim zapisywała wszystko. Miała 47 lat. Spodobał jej się chłopak, który miał 14 lat. Ogromna ...
Śpisz jeszcze nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji której temat przerósł proste umysły wegetujących mieszkańców globu ziemskiego. Tak, koniec świata, armagedon ...
"Obudź się, no obudź... !" -słyszałem niewyraźne krzyki dobiegające sponad mojego łóżka. Nic więcej do mnie nie docierało. Nie pamiętam prawie nic, co się ...
Cały dzień czekałam. Właściwie, czekałam całe dwa tygodnie. Czułam znajome podniecenie, ekscytację. Czesałam włosy, chciałam się trochę dla niego wystroić ...
Kolejna fala siarczystego deszczu uderza w twarz męskiego. On siedzi na koniu przybrany w skrzydła husarii i spogląda na wzgórza skąd nadciągała, gnana biczem- tatarska ...
Nożem otwieram horyzont skóry. Ciepła gęsta krew spływa żwawo po konturach już martwego ciała. Ciała bo duszy człowiek ten nie posiadał. Sądzę, że nie potrafiłby ...
-Halo? -Chodź już do domu, ciocia przyjechała. Musisz kogoś poznać. -Dobrze mamo, zaraz będę, pa. Minęły 3 lata. Nadal nie pamiętam wszystkiego dokładnie. Tego ...
Za oknami świszczący wiatr rozdmuchiwał na wszystkie strony płatki zimnego śniegu, który bezlitośnie okrywał całe miasto w swej śnieżnobiałej barwie. Dla mieszkańców ...
Otchłań. Wpadając w nią można nigdy nie wrócić na powierzchnię. Jednak jego oczy. Błękitne i piękne. Kuszą. Skocz. Skocz. Tam twoje miejsce. Z nim... Sara nie ...