Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

True #1

Nie wiedziałam co mam w tej chwili zrobić. Zadzwonić pod ten numer czy to zignorować? Miałam w głowie mętlik. Muszę zadzwonić do Martyny, tylko Ona mi pomoże.
-Halo?-Zapytała po odebraniu telefonu Martyna.
-Proszę, pomóż mi.-Powiedziałam zdenerwowana. Nie chciałam ranić tego człowieka, ani zawierać nowych znajomości.
-Co się stało, Aga?-Zapytała wystraszona dziewczyna po drógiej stronie słuchawki.  
-Możemy się spotkać?-Zignorowałam jej pytanie. Jestem osobą dość wrażliwą, więc ta sytuacja jest dla mnie bardzo trudna.
-Ale jestem teraz z moim chłopakiem.-Odpowiedziała cicho. -To przyjdź do mnie wieczorem, a jak nie to jutro porozmawiamy w szkole.-Powiedziałam po czym się rozłączyłam.
Postanowiłam niczym się nie martwić i wyluzować. Miałam przy sobie parę groszy, więc nie zastanawiając się ruszyłam do galerii. Kiedy znalazłam się w środku rozejrzałam się za jakimś sklepem odzieżowym. Zauważyłam H&M do którego po chwili weszłam. Przeszłam na damską odzież i zaczęłam szukać wzrokiem czegoś interesującego. Moją uwagę przykuła niebieska tunika. Kochałam każdy odcień niebieskiego, więc przypadła mi do gustu. Szybko ją chwyciłam i zaczęłam dalej się rozglądać. Zauważyłam kilka ciekawych ubrań, które także wzięłam i zaczęłam je przymierzać w przebieralni. Kupiłam połowę z nich i ruszyłam do innych sklepów.
Tak minęło mi dzisiejsze popołudnie. Zmęczona z obolałymi nogami rozebrałam się w przedpokoju i szybko weszłam do łazienki. Zdjęłam sukienkę i przebrałam się w jakieś łachy po domu. Schyliłam głowę nad wanną i odkręciłam kurek. Poczułam jak ciepła woda spływa po moich włosach. Zakręciłam kurek i wzięłam szampon do włosów do ręki. 'Rozlałam' go po włosach aż zaczęły się pienić. Powtórzyłam czynność, którą wykonałam przed 'rozlaniem' szamponu i zwinęłam swoje włosy w ręcznik. Weszłam do moich czterech ścian i położyłam się na łóżku. Sięgnęłam po telefon. Zauważyłam, że mam dwie nieprzeczytane wiadomości. Jedna od Martyny, a druga od nieznanego mi numeru. Zdziwiłam się, ale pewnie to jakieś promocje. Przecież każdy z nas je dostaje, prawda? Weszłam w wiadomości z Martyną i zaczęłam czytać wysłanego przez nią SMS-a.

Martyna: Za pół godzinki będę. :D

Po przeczytaniu wiadomości pojawił mi się banan na twarzy. Musiałam jej odpisać.

Ja: Oki.:* Możesz u mnie zanocować?

Tak, musiałam się spytać o to Martyny. Skoro jest okazja, to czemu jej nie wykorzystać? Po chwili dziewczyna odpisała.

Martyna: Tak, mogę! Rodzice mi pozwolili. Ale super!!! :))))

Ucieszyłam się na tą wiadomość. Wiedziałam, że rodzice się zgodzą, więc nawet ich nie pytałam o zdanie tylko ich powiadomiłam.  
-Mamo, tato! Marta przyjdzie do nas spać!-Krzyknęłam z góry do rodziców.
-Okej, kochanie!-Usłyszałam głos mojej rodzicielki. Tak jak mówiłam, rodzice się zgodzą.

Ja: Czekam z niecierpliwością. ;)

Odpisałam Martynie i weszłam w wiadomość od nieznanego mi numeru.

Nieznany numer: Może spotkanie?

Jak to przeczytałam pomyślałam sobie, że ktoś pomylił numer, ale upewniłam się i sprawdziłam numer na paragonie. Numery się zgadzały. Mam teraz ochotę pójść do tego kelnera i mu coś powiedzieć. Co za palant! Widzi sobie, że przychodzę do kawiarni i potem pisze mi SMS-a czy się spotkamy. Czy to narmalne?!  

----------------------------------------------------

Oto kolejna część! Dziękuję za tyle wejść i dużo łapek w górę w poprzednim opowiadaniu! Pozdrawiam wszystkich czytających, a w szczególności Miłosc, dzięki której na mojej twarzy zagościł uśmiech.

Christina

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 660 słów i 3743 znaków. Tag: #miłość

1 komentarz

 
  • Miłosc

    Aaa:*:* uwielbiam <3 ciesze się że sptawilam że się usmiechnelas ???? mogę wiedzieć kiedy next ??
    PS.Ja obiecuje że będę tutaj zawsze :*

    21 sty 2017

  • Christina

    @Miłosc Dziękuję! <3 <3 Cięszę się, że będziesz tutaj zawsze. :kiss: Możliwe, że dodam jutro( bardzo postaram się, ale nie obiecuję) , ale jeśli nie dodam, to opowiadanie zostanie dodane w środę, gdyż wyjeżdżam do mojej rodziny i nie będę miała czasu, przepraszam.   :sad:  Pozdrawiam ciepło! :*

    21 sty 2017

  • Christina

    @Miłosc Zastanawiam się czy nie dodać nowego opowiadania, ale dopiero pod koniec ,,True", a skończy się chyba na 10-20. ;)  
    PROSZĘ, WEJDŹ NA MÓJ PROFIL, NIE POŻAŁUJESZ. <3 <3

    21 sty 2017

  • Christina

    @milosc Dziękuję <3

    21 sty 2017

  • Christina

    @milosc Nie musisz ze mną pisać, wystarczy mi to, że piszesz te komementarze. :kiss:

    21 sty 2017

  • nastolaka

    @Christina nie jestem juz milosc tylko nastolatka :* jak cos :*

    21 sty 2017