Opowiadanie cd 5

Wieczorem po zakupach wracając samotnie bo koleżanki poszły do baru kupić sobie jedzenie i zjeść na miejscu, znalazłam w kieszonce na skrawku papieru jego numer, zastanawiając się przez chwile postanowiłam, ze napisze do niego sms'a " hej to ja Natalia "  
szybko mi odpisał " O hej " pisaliśmy tak z 15 min, gdy tak z nim pisałam zauważyłam ze jakiś koleś mnie śledzi już dłuższy czas, skręciłam w nie znaną mi uliczkę tam nie było nikogo brak świateł niczego ciemno dobrze, ze miałam latarkę w telefonie i oświeciłam sobie  
drogę, on był coraz bliżej mnie ja przyśpieszyłam nagle poczułam na swych usta dłoń, która przyciska mi je aby uciszyć mój pisk żeby nikt nie usłyszał z bloku, który był zaraz obok, zbliżył głowę do mojego ucha i wyszeptał mi " A teraz będziesz moja skarbie " ja już wiedziałam o co mu chodził zaczęłam piszczeć tak aby mnie ktoś usłyszał, ciągnął mnie do swojego samochodu stawiałam mu opór. Kopłam go w kroczę puścił mnie ja szybko zaczęłam biec dobiegłam do plaży na której uratowałam życie Łukaszowi zauważyłam nie daleko ławkę usiadłam na niej i wtedy dostałam sms'a od niego " wszystko ok ?? " bo nie odpisywałam mu przez dłuższy czas, napisał, że tak ale jednak nie było o mało nie doszło do gwałtu byłam przerażona zaczęłam płakać z przerażenia nagle ujrzałam go ogarnęłam  
się szybko. Zobaczył mnie pod szedł do mnie uśmiechnięty i zapytał :  
* Wszystko okej ?? - uśmiech zeszedł mu z twarzy  
- Tak  
* To czemu Płakałaś ??  
- Nie płakałam  
* Przecież widzę  
- to tylko robi tak na mnie wiater od morza  
* No dobrze  
* Szukałem cię bo nie mogłem się doczekać kiedy cię znowu zobaczę, muszę ci coś powiedzieć.  
- Co takiego ??
* Kocham cię  
byłam w szoku, myślałam, że to był tylko sen ale jednak nie  
- No wiesz ja ciebie też  
* będziesz moją dziewczyną ??
- Jasne - i pocałowałam go to był impuls  
Po chwili zobaczyłam go przeraziłam się ale nie dawałam po sobie poznać tego  

*  

usiadłem na łóżku po chwili wstałem nie mogłem znaleźć sobie miejsca energia mnie roznosiła ale też czułam taki nie pokój poszedłem się wykąpać a potem spać wstałem wieczorem i nagle przyszedł sms i to był od niej uśmiech nagle się pojawił na mej twarzy, pisaliśmy krótko potem mi nie odpisywała nadal czułam niepokój ale większy coś było tylko nie wiedziałem z kim czy coś w rodzinie było czy może coś Natalią jest nie tak ?, napisałem do mamy i odpisała, że jest wszystko ok ale Natalia mi nie odpisywała na moje sms'y  
ale po 10 minutach odpisała, że tak, postanowiłem jej poszukać, przebrałem się poszedłem nie długo szukałem jej bo siedziałam na pobliskiej plaży siedziała samotnie i chyba zapłakana, podszedłem u siadłem koło niej i zapytałem czy jest wszystko okej mówiła mi, że tak ale jej nie wierzyłem, postanowiłem jej coś wyznać co sobie nie dawno uświadomiłem, nie spodziewałem się, że usłyszę " Ja ciebie też " byłem szczęśliwy, że ona też mnie kocha i jest moją księżniczką, gdy pocałowała mnie po chwili zobaczyłam jaki miała wzrok tak jak by kogos widziała i jak by jej coś zrobił ale tam tylko był mój kolega Paweł zawołałem go aby go jej przedstawić :
* O cześć Paweł chodzi tu do nas  
- O hej, okej a kto to za ślicznotka  
* To jest Natalia, Skarbie to jest Paweł  
~ Cześć miło mi...  
- mi również  
~ Kochanie wiesz co ja będę już lecieć bo pózino i muszę się zameldować, że wróciłam wcześniej do opiekuna, pa  
* Okej, zajrzę do ciebie za godzinkę  
Gadaliśmy o niej z Pawłem tak z półgodziny potem on sobie poszedł.


Podobało się daj łapkę w górę i zostaw kom / lovciamopowiadania