Miłość jest piękna

Mam 13 lat poznałam chłopaka właściwie kolega z klasy, był dla mnie jak starszy brat nigdy nie podejrzewała bym że mogła bym się w nim zakochać. Jednak stało się, na początku nic o tym nie wiedział ale gdy później mu o tym powiedziałam wyznał mi że on też od jakiegoś czasu kocha się we mnie.

Było mam razem cudownie. Wspólne spacery kino lody. Nasza miłość była wielka chcieliśmy ogłosić to całemu światu po pewnym czasie znudziło nam się już bycie ze sobą, kochaliśmy się nadal ale już nie tak mocno jak na samym początku.

W końcu podjęłam decyzje że musimy się rozstać czułam że go tracę i coraz mniej go kocham musiałam to skończyć. Był to deszczowy dzień smutny spotkaliśmy się w naszej ulubionej kawiarence rozmowa toczyła się jak zawsze, czułam że czas już to zakończyć. Powiedziałam mu że z nami koniec, zrobił się bardzo smutny i powiedziała że złamałam mu serce i skoro nie che już być z nim to on to rozumie, będzie starała się mnie unikać. Wreszcie wyszedł. Gdy przechodził przez pasy potrącił go samochód. Po kilku dniach spędzonych w szpitalu zmarł.

Dopiero gdy go straciłam zrozumiałam kim tak naprawdę dla mnie był ile dla mnie znaczył. Żałuje teraz tego co zrobiłam. Czasu się nie cofnie, ale lepiej zastanowić się nad ważnymi sprawami zanim będzie za późno.


Historia wydarzyła się naprawdę. 19.Września.2008  
To dla ciebie Kuba

~K.R

opublikował opowiadanie w kategorii miłość, użył 275 słów i 1448 znaków.

Dodaj komentarz