I liczę na szczere komentarze. Pisane kawałek kiedyś i teraz niedawno większość Miłego czytania
Pewnego dnia, gdy miałem zamiar iść do kolegi na piwo zadzwoniła do mnie przyjaciółka, a zarazem moja dziewczyna. Byliśmy ze sobą od dokładnie piętnastu miesięcy, ale jeszcze nie doszło do niczego bliższego. Tak kumple się ze mnie śmieją, że nie umiem zaliczyć jednej bezbronnej panienki. No, ale przecież nie o to w tym chodzi. To trzeba czuć nie tylko w penisie, ale i sercu. Odwołałem spotkanie z kumplem i umówiłem się z dziewczyną na dziewiętnastą u mnie. Przyszła o czasie tak jak zwykle. Po jej wyglądzie wiedziałem, że ma dla mnie jakąś wiadomość. W wejściu pomogłem ściągnąć jej płaszcz i ucałowałem ją delikatnie. Poszliśmy do salonu i usiedliśmy przed telewizorem, bo zapomniałem zrobić kolacji. Włączyliśmy film i w pewnym momencie usiadła na mnie okrakiem. Moje dłonie powędrowały na jej uda. Wyglądała tak seksownie. Miałem wrażenie, że kocham się z zupełnie inną kobietą. Ciekawe uczucie. Nachyliła się nade mną i mogłem dotknąć jej pięknych piersi, bawiąc się nimi przez chwilę. Podarowała mi długi, ale bardzo namiętny pocałunek. Wracając do poprzedniej pozycji jej ręka kierowała się po mojej klatce, brzuchu na którym zatoczyła kilka kółek i docierając do mojej męskości chwyciła go całą dłonią. Rozkazała mi bym ręce włożył pod głowę, by nie kusiły mnie za bardzo. Zaskoczyła mnie tym. Wiedziałem, że uwielbia mój dotyk, lecz tym razem go nie chciała. Podziałało to na mnie bardzo pozytywnie. Dłonią zaczęła poruszać w górę i w dół. Najpierw powoli i delikatnie. Po kilku chwilach takiej stymulacji zaczęła poruszać ręką szybciej. Ledwo wytrzymywałem, a patrząc się na jej piersi, które unoszą się z każdym ruchem podniecało mnie to jeszcze bardziej. Zacząłem głębiej oddychać i wydawać z siebie jęki. Było mi tak nieziemsko przyjemnie. Byłem ciekawy co jeszcze wymyśli. Kryła w sobie coś czego nie potrafiłem rozgryźć. Delektując się tymi przyjemnościami i rozpływając się powoli poczułem jak jej usta zaciskają się na czubku mojego członka. Wydałem z siebie cichy jęk i zacisnąłem pięści pod wpływem tych doznań. Chciałem więcej. Zdecydowanie więcej. Pragnąłem tak bardzo ją dotknąć a wiedziałem, że nie mogę. W sumie to było dla mnie nowe doświadczenie i nie chciałem tego psuć. Zaczęła zataczać kółeczka na jego czubku od czasu do czasu obejmując go ustami i delikatnie ssąc. Pragnąłem wejść w nią. Dobrze wiedziała co robi. Wiedziała, jak to na mnie podziała. Moje rozmyślania przeszył dreszczyk gdy głęboko wsunęła go do swoich ust. Byłem na skraju wytrzymania. Pierwsza kobieta, która pobudzała wszystkie moje zmysły. Coś cudownego. Czułem, że odpływam. Ona też to czuła. Pragnąłem jej. Bardzo. Chciałem wejść w nią i kochać się tak namiętnie i dziko. Otworzyłem oczy i popatrzyłem na nią. Ten widok doprowadził mnie do szczytowania. Moje mięśnie automatycznie się zacisnęły. Z głośnym jękiem opadłem na łóżko, oddychając płytko i nieregularnie. Czułem się jak w niebie. Naprawdę. Doprowadziła mnie do stanu obłędu. Zaczęła delikatnie wyjmować go z ust, wkładając go jeszcze kilka razy co nie pozwoliło mi na tak szybkie rozluźnienie. Na końcu possała jeszcze jego czubek, a ja ponownie zacisnąłem wszystkie swoje mięśnie. Uśmiechnęła się i obdarowując mój brzuch pocałunkami dotarła do moich ust. Złożyła krótki pocałunek, położyła się obok mnie i zaczęła mi się przyglądać. Jej dłonie wędrowały po moim ciele, a ja próbowałem dojść do siebie. Zacząłem skupiać się na wędrówce jej dłoni. Opuszkami palców wędrowała po moim policzku, przejeżdżając delikatnie po moich ustach przesuwając je po moim prawym obojczyku wzdłuż klatki piersiowej i biodrach. Powtarzała to kilkakrotnie, aż powoli otworzyłem oczka. Oparłem się na łokciach dając jej namiętnego buziaka. Patrząc głęboko w jej oczy powiedziałem: -Bardzo Cię pragnę. - Nie odpowiedziała. Gwałtownie popchnęła mnie z powrotem na łóżko. Popatrzyła na mnie. Miała lekko rozchylone usta. Oddychała głęboko i patrząc się na mnie odpowiedziała: -Ja też.- Chwilę po tym znalazłem się w niej. Poruszała się w górę i w dół. Najpierw nie za głęboko. Moje ręce pokierowała na swoje biodra. Ona za to odchyliła się do tyłu i oparła swoje dłonie pomiędzy moimi nogami. Nieziemskie doznanie. Zacząłem wchodzić w nią głębiej. Co raz bardziej doprowadzając nas do szczytu. Uniosłem się gwałtownie i położyłem ją na plecy. Tego wieczoru to ja chciałem dominować. Nie wychodząc z niej zacząłem wchodzić w nią bardzo głęboko i szybko. Była wilgotna i podniecona. Czułem, że jest jej dobrze. Pragnęła co raz więcej. Oddychaliśmy szybko i płytko, wydając przy tym głośne jęki. Nogi założyła na moje plecy mógł wejść w nią głębiej. Jeszcze tylko kilka chwil. Kilka mocniejszych wejść i pchnięć. Wystrzeliłem, a ona również przeżyła to co ja. Opadłem na nią. Całym rozgrzanym i zaspokojonym ciałem. Razem tego pragnęliśmy. Nasze ciała drżały. Odpłynęliśmy w krainę magicznych doznań. Wyszedłem z niej, dając jej delikatnego całusa. Położyłem się obok, patrząc na jej zaróżowiałe policzki. Przykryłem ją delikatnie kocem, który leżał obok by nie czuła się skrępowana. Oparłem się na łokciu podpierając głowę. Dochodziła do siebie po bardzo udanym seksie. Było mi z nią cudownie. Nawet nie potrafię tego opisać. Takie jedno słowo nie zastąpi tego jak się czułem. Nie wyrazi moich emocji. Musicie uwierzyć mi na słowo, że było niesamowicie. Dawałem jej krótkie i bardzo delikatne pocałunki aż nie odzyskała mowy. Otworzyła swoje oczka. Spojrzała na mnie tym swoim rozmarzonym spojrzeniem i wyszeptała: -Było cudownie.- Złożyłem na jej ustach pocałunek i odpowiedziałem: -Zgadza się Skarbie.- Przysunęła się do mnie bliżej, a ja wtuliłem się w jej rozgrzane i aksamitne ciało. Zasnęliśmy tak wsłuchując się w bicie serc. Obudziłem się rano. Przez okno wpadały piękne promienie słońca, które wpłynęły na mój humor. Ona leżała obok mnie. Wtulona w moje ciało. Jej dłoń delikatnie leżała na mojej klatce piersiowej, a głowa na ramieniu. Wyglądała tak słodko. Nie miałem serca by ją budzić. Podarowałem delikatnego całusa w czoło i spokojnie czekałem aż moja Księżniczka się obudzi.
1 komentarz
Palmer
Jak napierwsze to nie jest źle Ale żeby pomylić się przy tytule