Wizyta w archiwum pt. 3

Ania z Dagmarą całowały się delikatnie muskając swoje nagie ciała.
Ola spojrzała na Jacka. Trzymał on rękę w spodniach wyraźnie masując swoje przyrodzenie. Odwrócił się do niej i spojrzał jej w oczy. Speszona odwróciła wzrok.
Ania cofnęła się o krok od Dagmary. Spojrzała na wszystkich obecnych. Sięgnęła za plecy i rozpięła swój czarny stanik. Odsłoniła dwie duże piersi ze sporymi ciemno różowymi sutkami. Zaczęła je ugniatać.
-Ale jestem kurwa podniecona – uśmiechnęła się zalotnie do Jacka.
-Rozbieraj się! – rozkazała jej Dagmara.
Ania posłusznie wykonała polecenie. Zdjęła spodnie i majtki z wyraźną plamą w okolicach cipki. Też była wygolona na zero.  
Stały nago. Ania miała pełniejsze kształty. Okrągły tyłeczek, duże jędrne piersi. Masywne uda. Dagmara podeszła i złapała ją za pierś.  
-Ah! – krzyknęła Ania- Masz zimne ręce  
-Też się rozbierz- powiedziała stanowczo Dagmara do Oli.  
Ta zaczerwieniła się - nie chcę- rzekła speszona.  
Dagmarą z Anią spojrzały na siebie. Kiwnely głowami. Podeszły do Oli. Chwyciły ja za ręce, podniosły. Ola opierała się. Ania przywarła do ust Oli. Zaczęła ją całować. Dagmara macała ja po dupie.  
-Przestańcie!- Ola krzyczała. Nagie dziewczyny szarpały ubranie Oli.  
-Nie chcesz się z nami pobawić? Ania szarpnęła koszulkę Oli odsłaniając jej biały stanik. Jej pierś wydostała się na zewnątrz odsłaniając sterczący sutek.  
-Dość! – Jacek krzyknął na nie.
Dziewczyny odskoczyły od Oli.  
-Nie widzicie ze nie chce?  
-Tak się tylko droczymy-odezwała się Dagmara.  
Jacek pomógł Oli się ogarnąć. Zerknął mimowoli na jej pierś. Uznał że jest naprawdę bardzo ładna .  
Ola zaczerwieniona podziękowała Jackowi.  
Ania podeszła do Jacka. Zaczęła ocierać się nagimi piersiami o jego klatę.  
-Jaki z ciebie bohater! Taki męski...  stanął w obronie koleżanki. Źle się zachowałyśmy. Zasługujemy na karę.- spojrzała na niego słodko.  
-Jesteśmy złe dziewczynki-Dagmara podeszła do niego od tył.  
Poczuł jej ciepło, dociskała cycki do jego pleców. Masowała go od tył. Nachyliła się do jego ucha.  
-Zerżnij nas-szepnęła
Jacek chwycił Anię za buzię i przywarł do jej ust. Odpowiedziała z językiem wkładając mu go do ust. Poczuła jak Dagmara zdejmuje mu spodnie. Naprężony kutas wystrzelił z bokserek uderzając Anię w udo. Jacek chwycił Anię za szyję. Ta jęknęła z podniecenia.  
-Ty brutalu! Uśmiechnęła się sukowato Ania.  
Dagmara chwyciła jego naprężonego penisa.  
-O kurwa! Ale twardy!- Dagmara dawno nie dotykała obcego kutasa, dodatkowo tak twardego. Jeździła ręką po jego żylastym fiucie. Dysząc coraz szybciej. Czuł jej delikatne paluszki. Oderwał się ustami od Ani, spojrzał na Dagmarę. Miała lekko rozchylone usta, nie spuszczała oczu z jego kutasa wciąż go masując.  
Chwycił ją za twarz i pocałował. Dagmara całowała go namiętnie. Tak jak kiedyś swojego chłopaka.
Znów czuła się pożądana. Ania dołączyła do pocałunku, skradła mu Dagmarę łapiąc ja za włosy.  
Jacek złapał je za głowy i docisnął do dołu.  
Dziewczyny zrozumiały gest, złapały za kutasa. Ania spojrzała na Dagmarę uśmiechnęła się.  
-Pokaż co umiesz, zdziro. – powiedziała wyzywająco.  
Docisnęła jej mocno głowę do sterczącego falusa. Ta przyjęła go prawie w całości, krztusząc się jak aktorka porno.  
-Aghhh- spojrzala na właściciela grubej pały- puściła mu oczko i docisnęła jeszcze głębiej.  
-Dagmara! Kurwa! Tego się nie spodziewalam- Ania odparła z uznaniem. Spojrzała na Jacka. Miał rządzę w oczach. Dagmarą połykała penisa jak zawodowa dziwka. W kącikach jej oczu pojawiły się łezki. Ania masowała mu jajka patrzyła wciąż z uznaniem na umiejętności Dagmary.  
Jacek jęczał w rytm jej pociągnięć. Trwało to kilka minut. Podczas których Dagmara ani razu nie wyjęła chuja ze swoich ust. Jego kutas był cały mokry od śliny, w końcu dziewczyna oderwała się z odgłosem odkorkowywanej butelki. Cała obśliniona i zdyszana uśmiechnęła się do Ani. Jej paluszki wciąż jeździły po twardym trzonie.  
-Uwielbiam tego chuja! – spojrzała na Jacka i zaczęła uderzać się twardym przyrodzeniem po twarzy. Wyciągnęła  język i splunęła na kutasa. Ślina oblepiała jej policzki oczy i włosy.  
Jacek złapał chuja razem z dłonią Dagmary i  wepchnął kutasa do ust zszokowanej Ani. Wepchnął tak głęboko że omal nie zwymiotowała. Dagmara chwyciła koleżankę za głowę i zaczęła nią poruszać. W pokoju roznosił się odgłos chlupania śliny i dławiącej się dziewczyny. Ania patrzyła spod pały prosto w oczy Jacka.  
-Ssij mu suko!- Krzyczała Dagmara.- Łykaj kutasa szmato jebana!
Ania zrobiła się cała czerwona, zaczęła klepać Jacka w po udach. Wyjął go z chlupnięciem z jej ust. Jego lodziarka z trudem łapała oddech. Ślina Kapała po jej brodzie zatrzymując się na jej dużych cyckach.  
Ania rozsmarowała ślinę swoim ciele.  
Spojrzała na niego spod mokrej pały, wykrzywiając usta w dziubek i wypluła ślinę na cycki.  
-Skurw nas bardziej- powiedziała prowokująco Ania  
Dagmara zaczęła się z nią całować.  

Tymczasem w kącie pokoju Ola dotykała się delikatnie po piersiach.  

Jacek chwycił Dagmarę za włosy. Jęknęła. – Ałła!  Kurwa! – skrzywiła się  
-Chcesz być jebana suko? – zapytał retorycznie Jacek
Kiwnęła głową uśmiechając się. Puścił ją. Ustawiając ją tyłem. Dagmara wypięła dupkę.
-Jebać mojego chłopaka! - krzyknęła.- chce prawdziwego chuja!  
Jacek stanął za nią w rozkroku, jej różowa cipka lśniła od wilgoci. Ania kucnęła obok.  
-Nie wierzę że to się dzieje- mówiła do siebie cicho.  
Jacek dysząc złapał za swojego kutasa, druga ręką rozwarł pośladki Dagmary. Ania pomogła utrzyma rozwartą cipkę swojej koleżanki. Zaparł się i wszedł w nią.
Krzyknęła.  
-Aaaaah! Kurwaaa Mać!  
Czuł delikatny opór który ustępował z każdym centymetrem jaki wpychał w jej cipsko. Złapał ją za biodra i zaczął posuwać rytmicznie coraz szybciej i mocniej. Ania patrzyła jak jego kutas znika raz za razem w cipie koleżanki która jęczała coraz głośniej.  
Kucnęła pod nią i zaczęła lizać jej łechtaczkę razem z żylastą pałą Jacka. Rżnął ją bez rąk, Dagmara sama się nadziewała. Chwycił jej dłonie i wygiął za plecy. Docisnął chuja głęboko aż poczuł opór.  
- aaaaa!- jęknąła- rozpierdolisz mi moją szparkę!  
Rżnął ją jak dziwkę.
-Tak! Tak! Rżnij mnie proszę! Pierdol jak sukę! Ahhhh! Tego właśnie chcę! Jestem twoja! Ah! Mocniej kurwa! Mocniej! Aaaaah!  
Jego jaja klaskały o jej ciało, zacisnął zęby i wbijał się z całych sił, pierdolił ją jak rzecz. Poczuł jak jej cipa się zaciska na jego penisie, wyjał go z niej. Dagmarę przeszedł dreszcz jej cipa zaczęła pulsować. Oczy wykręciły się niemal na drugą stronę. Otworzyła szeroko usta.  
-Ohhh! Jęknęła głośno po chwili odzyskując głos wijąc się w spazamach orgazmu. Z jej cipy trysnęły soki prosto na twarz Ani.  
Jacek powstrzymując się z trudem przed wtryskiem patrzył jak Dagmara opada na kolana.  
-Ja pierdole! -Odezwała się dysząc
Ania pocałowała Dagmarę, która zaczęła zlizywać z niej swoje soki.  
Jacek położył się na plecach, chwycił w talii Anię i siłą posadził na swoim penisie.  
-Teraz twoja kolej, kurwo! – rzekł stanowczo.  
Ania poprawiła pozycję i kucnęła nad jego członkiem nadziewając się na niego w całości. Złapała go za twarz.  
-Ale ci się poszczęściło dzisiaj, co?!
Klepnęła go w twarz.- jebaka z ciebie dobry! – doceniła to co zrobił Dagmarze.  
Oparła się na swoich rękach za plecami wypięła miednicę do przodu i wbijała się na kutasa. Teraz to ona była panią sytuacji, ujeżdżala jego kutasa jak czarne 25 centumetrowe dildo którego używała od czasu do czasu w domu.  
Jęczała coraz głośniej. Jej cipa zacisnęła się szczelnie na jego naprężonym chuju. Złapał ją za cycki, podniósł się na tyle że mógł lizać jej suty. Uderzył ją w piersi z liścia. Cycki zafalowały.  
-Ty chuju!- Uderzyła go z liścia w twarz- lubisz bić dziewczynki? – uderzyła znowu - kręci cie to jebany zboku, co?!  
Dał jej liścia w pysk.  
-Ała kurwa! – uśmiechnęła się wystawiając język
Opadła z pozycji kucającej. Wbijając się jeszcze głębiej. Na kutasa. Dłonie oparła na jego klacie wbijając paznokcie i rysując go.  
-Ah kurwa! - Tym razem to Jacek jęknął.- jesteś boska kurwa!  

Ola masowała swoją cipkę patrząc na skaczące cycki Ani.  

Dagmara wstała podeszła do jebiącej się pary i kucnęła nad twarzą Jacka. Po chwili usiadła na jego ustach.  
Jacek lizał jej cipkę jednocześnie rznąc Cipę Ani. Dziewczyny całowały się namiętnie jęcząc i nakręcając się wzajemnie.  
Przyspieszył łapiąc Anię za jej zgrabną dupę, poprawił pozycję i jebał jak młotem w jej dziurę. Ania jęczała w usta Dagmary. Poczuł jak cipa się zaciska na jego kutasie wyjął go z niej. Czuł że też jest blisko. Ania doszła jęcząc jak w ustach koleżanki. Jacek wstał chwycił Dagmarę za głowę ustawił ją na przeciwko kutasa. Anię chwycił za włosy i prawie w tym samym momencie  strzelił spermą prosto w jej twarz, oblewając jej kurewskie oczy. Kutas strzelał dalej,  skierował go do rozwartych ust Dagmary. Ta z ochotą i łapczywie połknęła wszystko zasysając jeszcze resztki z jego penisa. Dyszał głośno tak samo dziewczyny.  
Patrzyły mu w oczy, całe obślinione w spermie z rozmazanym makijażem i rozczochranymi włosami. Wyglądały jak po gwałcie. Zaczęły się całować wymieniając się jego spermą.

PS. Proszę o komentarze